Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Krakowska Japonia tańczy butoh

Redakcja
Bezruch to też ruch. Na pewno w butoh. Dlaczego? Bo tańczący butoh nie musi niczego.

Taniec butoh zrodził się w Japonii, a jednym z jego celów jest obnażanie wnętrza człowieka i poszukiwanie sposobu na wyzwolenia ciała z konwencji ruchowych. W butoh tancerz nie gra, nie naśladuje otaczającego go świata i nie zmienia się w kogoś innego, lecz odwrotnie, staje się bardziej sobą.

Tańczący butoh nigdy nie tańczy "pod" Ani pod publikę, ani pod muzykę, ani pod rytm. Tańczy siebie dla siebie. Może w tańcu inspirować się muzyką, ale nie musi. W ruchu odkrywa siebie samego, własną przeszłość i związki ze światem zewnętrznym. W butoh nie ma ruchów złych, czy bezwartościowych, ale są ruchy własne, ponieważ wszystko, co tańczysz, czerpiesz z siebie. Jeśli na przykład chcesz tańczyć wodę - stajesz się wodą  - powiedziła nam Aleksandra Capiga, absolwentka japonistyki Uniwersytetu Jagiellońskiego, która zgłębia tajniki butoh od kilku lat.

Gdy tańczysz butoh, i pozwalasz oglądać swoją improwizację innym, stają się oni świadkami twojego obnażenia. Możesz czerpać z nich i pozwolić na bycie współtwórcami tańca, tak jak współtworzyć taniec może miejsce, światło, czy dźwięk. Jednak tylko od ciebie zależy, kiedy się zatrzymasz.

Tańczący butoh nie musi niczego Butoh jest poszukiwaniem a często i przekraczaniem granic własnej wytrzymałości, pozwala też pogłębiać świadomość własnego ciała. Tańczący butoh niczego nie robi na pokaz, niczego nie naśladuje, tańczy zgodnie ze swoim wewnętrzny rytmem, pozwalając niekiedy by prowadził go rytm zewnętrzny. Poddaje swoje ciało napięciom i rozprężeniom i czeka na to, co się wydarzy. Gdy nie odczuwa potrzeby ruchu, pozwala sobie na bezruch, który w butoh również jest tańcem. Tańczący butoh nie musi niczego.



Krakowska Japonia tańczy butoh

- Na zajęciach, które prowadzę w Muzeum Manggha brak stopni wtajemniczenia. W każdej chwili można dołączyć lub zrezygnować. Ponieważ butoh ze swej natury wyklucza ocenę, ja też nie daję sobie prawa do  wartościowania czyjegoś ruchu. To, co chcę dzielić z osobami, które przychodzą na moje zajęcia, to radość z pozwalania sobie na taniec autentyczny. Butoh jest dla mnie przede wszystkim próbą skontaktowania się z samą sobą i do tego zachęcam podczas warsztatów. Jak się okazuje, to właśnie stanowi największy problem, bo wiąże się z pokonaniem blokady, którą ma większość osób, a która łączy się z pytaniem: jak wyglądam w tańcu? Jednak, jeśli się uda, daje to poczucie wolności i spełnienia - przyznała Capiga.

Fragment z francusko-niemieckiego filmu "Hanami - Kwiat Wiśni"

50. rocznica butoh.**"Bunt ciała"**

W tym roku w ramach obchodów 15-lecia Muzeum Manggha oraz "Roku Butoh" odbyła się promocja książki Aleksandry Capigi "Bunt ciała". - W Polsce fakt obchodów "Roku Butoh" jest znany jedynie wąskiemu środowisku tancerzy, natomiast w Japonii oraz innych zakątkach świata powstała z tej okazji inicjatywa wykonywania codziennej improwizacji - dodała Capiga.

- Ci, którzy znają twórczość Hijikaty, wiedzą, że "Bunt ciała" to tytuł jego przełomowego przedstawienia. Ale to nie jedyny motyw. Butoh narodziło się z buntu wobec różnych spraw: z jednej strony wobec sytuacji powojennej Japonii, z drugiej wobec tańca klasycznego i tańca współczesnego. Buntu wyrażonego ciałem a nie słowem. Hijikata pragnął wyrywać ciało ze schematów ruchu, wiec butoh to również bunt wobec konwencji ruchowych wymuszanych między innymi przez dobre obyczaje. Zgodnie z jego koncepcją ruch nie jest wynikiem woli tancerza, ale sprzeciwia się jej i narzuca. Butoh jest poszukiwaniem prawdy o własnym ciele - tancerz nie gra, nie naśladuje otaczającego go świata i nie zmienia się w kogoś innego, lecz odwrotnie, staje się bardziej sobą - dodała autorka książki "Bunt ciała".




Aleksandra Capiga
jest absolwentką japonistyki Uniwersytetu Jagiellońskiego i Treningu kreatywności i artterapii Podyplomowego Studium Terapii i Treningu Grupowego Instytutu Profilaktyki Społecznej i Resocjalizacji Uniwersytetu Warszawskiego. Zgłębia tajniki tańca butoh od 2000 roku. Naukę butoh rozpoczęła od udziału w warsztatach prowadzonych przez Atsushiego Takenouchiego, następnie przez prawie rok uczęszczała na treningi prowadzone przez Joan Laage. Pół roku spędziła w Sapporo studiując butoh pod okiem tancerza i profesora psychologii Toshiharu Kasaia (Itto Mority). Obecnie rozpoczyna studia w Polskim Instytucie Psychoterapii Tańcem i ruchem DMT oraz prowadzi warsztaty butoh w Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej manggha.


Czytaj też:


Informator MM:Teatry | Policja | Noclegi | Kościoły | Lotto | Baseny | Hot spoty | Mapa
od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto