Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków: umorzono śledztwo ws. katastrofy Cessny podczas VI Pikniku Lotniczego

Artur Drożdżak
Prokuratura Rejonowa dla Krakowa-Nowej Huty umorzyła sprawę katastrofy samolotu cessna, do której doszło dwa lata temu, w trakcie VI Pikniku Lotniczego w Czyżynach.

Czytaj także: Wybuch bomby w Krakowie przy ul. Skarżyńskiego. Jedna osoba ranna (ZDJĘCIA)

- Wydarzył się tragiczny w skutkach wypadek, ale należy przyjąć, że nie doszło do złamania przepisów. A tym samym nie przypisujemy nikomu winy za spowodowanie tej katastrofy - mówi Lucyna Salawa, zastępca szefa nowohuckiej prokuratury.

Zdaniem Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych, główne przyczyny katastrofy to przeciążony o 171 kg samolot i wznoszenie maszyny ze zbyt małą prędkością. Komisja nie miała jednak uprawnień, by wypowiadać się o winie pilota. Prokuratura uważa, że jej nie było - można mówić jedynie o błędzie w pilotażu, nie o przestępstwie.

Do wypadku cessny doszło 28 czerwca 2009 r. Samolot, własność Aeroklubu Warszawskiego, wzbił się w powietrze i odlatywał już z krakowskich Czyżyn na lotnisko Warszawa-Bemowo. Na pokładzie były cztery osoby. Awionetka runęła na teren parku 1000-lecia przy os. Oświecenia w Nowej Hucie, pół kilometra od miejsca startu. Samolot uderzył w drzewo i doszczętnie spłonął. Pilot zginął na miejscu, jeden z pasażerów zmarł w szpitalu. Dwaj inni mieli ciężkie obrażenia, ale przeżyli. Jeden leczył się w specjalistycznym szpitalu w Siemianowicach Śląskich.

48-letni pilot był doświadczonym lotnikiem - w powietrzu spędził blisko 9 tys. godzin i miał uprawnienia do pilotowania wielu maszyn jednosilnikowych. Od 2003 r. wykonał na nich ponad 200 lotów. Jak ustalono, wcześniej dwukrotnie uczestniczył w piknikach lotniczych w Czyżynach, także na tym samym typie samolotu. Znał lądowisko z jego utrudnieniami. Podczas VI pikniku, w ramach pokazów, odbył 15-minutowy lot, ale na innym samolocie. Przed odlotem cessny osobiście sprawdził samolot.

- Maszyna była sprawna. Także przygotowanie lotu ze strony organizatorów nie budziło naszych zastrzeżeń. Z kolei personel naziemny również wywiązał się ze swoich obowiązków, a pilot był trzeźwy. Biorąc to wszystko pod uwagę uznaliśmy, że nie było przestępstwa, którego skutkiem byłaby katastrofa samolotu - mówi Salawa. Decyzja prokuratury nie jest prawomocna.

Zostań Miss Lata Małopolski 2011!**Czekają fantastyczne nagrody. Zgłoś się już dziś!**

Kochasz góry?**Wybierz najlepsze schronisko Małopolski!**

Urządź się w Krakowie!**Zobacz, jak to zrobić!**

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Krakowa! Zapisz się do newslettera!

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto