Kraków: uczta kulturalna na ulicy Józefa

- Zmieniły się czasy, zmienili się właściciele galerii i pubów - mówi Wanda Kalbarczyk, właścicielka tawerny Wręga. - Ale znów postanowiliśmy spróbować ożywić naszą ulicę. Zebraliśmy się i postanowiliśmy urządzać imprezy na ul. Józefa. Będziemy się bawić w czwartki do końca sierpnia.

Ożywianie ulicy Józefa rozpoczyna się dziś otwarciem wystawy Waldemara Libera w tawernie Wręga o godz. 19. Chwilę później kulturalną ucztę w tym samym miejscu urozmaici występem Paweł Orkisz przy akompaniamencie Roberta Cichonia.

Wręga to lokal przy ul. Józefa 17 z dwoma pomieszczeniami i jednym z największych ogródków letnich. W piątkowe wieczory można tu posłuchać wykonywanych na żywo ballad, piosenek żeglarskich, turystycznych i autorskich. W górnej sali organizowane są wernisaże i wystawy malarskie.

Na imprezy zaprasza też Satori-Cafe, jedno z nowszych miejsc na Kazimierzu. Goście dopiero je odkrywają przy ul. Józefa 25, tuż obok Wysokiej Synagogi. Satori jest miejscem ciekawych wydarzeń kulturalnych. Należy do Strefy Wolnego Czytania, można usiąść z książką albo posłuchać, co mają do powiedzenia autorzy z różnych krajów podczas wieczorów literackich.

W środy Satori zaprasza na wspomnienia z podróży, slajdy i egzotyczne kulinaria. W czwartek wielbiciele tanga argentyńskiego przychodzą, by tańczyć pod okiem instruktorów. Co dwa tygodnie działa "letnie kino na prześcieradle", a kiedy właściciel ma dobry nastrój, gra na akordeonie.

Czajownia przy ul. Józefa 25 to klimatyczne miejsce przepojone orientalnym aromatem. Lokal oferuje herbaty z całego świata i pachnące fajki wodne. W czwartki herbaciarnia przygotowuje oferty specjalne, wszystko po to, by uczta kulturalna na ul. Józefa trwała.

Pracownia "Jagamakota" specjalizuje się w produkcji świec, ceramiki, rzeźb, biżuterii. Lwia część tej produkcji powstaje z rzeczy wyrzucanych na śmieci lub wyszperanych na pchlim targu. Pracownia organizuje warsztaty twórcze. Najbliższa akcja - malowanie ulicy Józefa rozpocznie się już dziś.