Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków: szkolne wydatki. Najdroższe są tornistry, a najtańsze ołówki

Marion Friscia
Podliczyliśmy, ile w tym roku kosztuje szkolna wyprawka. Ceny są tak różne, że najtańszą skompletowaliśmy już za 18 zł, koszt najdroższej jest ponad 20 razy większy.

- Jeśli chodzi o szkolne zakupy, sprawdza się zasada, że im starsze dziecko, tym drożej - mówi Lucyna Zając, matka 4 dzieci. Ma dwudziestojednoletnią Magdę, która studiuje na Politechnice Krakowskiej, 15-letnią Angelikę, uczennicę gimnazjum , dziewięcioletnią Nikolę w szkole podstawowej i czteroletniego Kacpra w przedszkolu.

- Największy wybór jest w supermarketach. To zysk dla kieszeni i oszczędność czasu, bo nie muszę biegać po wielu sklepach. Wszystko można znaleźć, nawet artykuły różnych marek, o które dzieci czasami proszą - mówi Zając.

Rzeczywiście, co roku jest się nowa moda, dzieci chcą mieć artykuły z postaciami z bajek lub filmów. W tym roku rekordy popularności biją zeszyty z bohaterami sagi o losach wampirów "Zmierzch".

- Ja kupiłam mojej córce kolorowe zeszyty ze zwierzątkami - mówi mama 12-letniej Agaty, która od 1 września zacznie naukę w VI klasie Szkoły Podstawowej nr 68 w Krakowie. Jednak ci, którzy chcą kupić kolorowe zeszyty lub z popularnymi postaciami filmów na okładkach, muszą się przygotować na większe wydatki. Do kosztów zeszytów, plecaka i piórników rodzice muszą jeszcze dodać wydatki na podręczniki.

- Większość przyborów szkolnych można sobie wybrać, i kupić tańsze, gdy brakuje pieniędzy w domowym budżecie. Jeśli chodzi o podręczniki, nie ma innego wyjścia, jak nabyć te, które wybrał nauczyciel. Trzeba się dostosować do decyzji szkoły, nawet jeśli książki są drogie - opowiada mama Agaty. Komplet dla ucznia w szkole podstawowej kosztuje mniej więcej 200 zł, a dla ucznia gimnazjum oraz licealisty ponad 300 zł - wylicza sprzedawca Piotr z Głównej Księgarni Szkolnej przy ul. Rusznikarskiej w Krakowie.

- Od czwartej klasy podstawówki do liceum uczniom potrzebnych jest ponad dziesięć podręczników - dodaje.

Dlatego rodzice starają się kupić używane książki, by zmniejszyć koszty wyprawki szkolnej. Nie zawsze jest to jednak możliwe, ponieważ uczniowie klas pierwszych i drugich szkoły podstawowej i gimnazjum będą się uczyć według nowej, wprowadzanej od września 2009 roku, reformy programowej. Dziedziczenie podręczników po starszym rodzeństwie lub kolegach, w przypadku uczniów klas drugich, nie jest możliwe, a w przypadku uczniów klas pierwszych - mocno ograniczone.

Poza tym w 2008 r. z ustawy o systemie oświaty zniknął zapis, że nauczyciele mogą korzystać maksymalnie z trzech różnych podręczników do jednego przedmiotu przez trzy lata. Teraz co roku nauczyciel, według własnego uznania, może wybierać inny podręcznik.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto