Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków. Przekręt na „czarne euro”. Jest wyrok sądu na Francuzkę

Artur Drożdzak
Rok więzienia w zawieszeniu na trzy lata i 3600 zł grzywny - taki wyrok zapadł przed krakowskim sądem na obywatelkę Francji, która próbowała dokonać oszustwa na tzw czarne euro. Kobieta dobrowolnie poddała się karze. Oskarżona przeprosiła pokrzywdzonego „pana Pawła” za swój czyn i obiecała, że „więcej tego robić nie będzie”. Mężczyzny nie było na procesie. Wyrok nie jest prawomocny.

37-letnia Marie Claire M. wpadła w ręce krakowskiej policji 10 maja br. i do tej pory pozostawała w areszcie. W środę sąd po wydaniu wyroku wypuścił kobietę na wolność.

Ze skąpych informacji wynika, że na trop oszustki wpadli policjanci z Wydziału Kryminalnego i Dochodzeniowo Śledczego Komendy Wojewódzkiej w Krakowie we współpracy z Centralnym Biurem Śledczym

Po zdobyciu informacji pozyskanych przy współpracy międzynarodowych organów ścigania funkcjonariusze ustalili, że kobieta przyjedzie do Krakowa, po czym będzie próbowała znaleźć potencjalną ofiarę chętną na szybki zarobek.

Na efekt poszukiwań oszustki nie trzeba było długo czekać. Do kobiety zgłosił się 30-letni mężczyzna zainteresowany atrakcyjną ofertą szybkiego zarobku.

Transakcja na „Czarne Euro”z pozoru wygląda atrakcyjnie. Cały fortel polega na tym, że oszustka przedstawia zainteresowanemu zabarwione na czarno kawałki papieru imitujące euro, a po chwili następują „czary mary” i kobieta spryskuje papier sprayem, zakrywa go ręką i sekundę później wyciąga prawdziwy banknot. Zainteresowany myśli, że rzeczywiście poczerniony papier cudownie zamienia się w prawdziwe banknoty euro. Tak naprawdę podmieniony w drodze iluzji banknot jest tylko po to, by uwiarygodnić całą sztuczkę.

Kobieta widziała, że mężczyzna jest gotowy do zdobycia pieniędzy i dlatego zaproponowała mu wymianę 100 tysięcy magicznie odbarwiających się „czarnych euro”  w zamian za wpłatę 50 tys. euro w gotówce. Pokrzywdzony dał jej taką kwotę, czyli 50 tysięcy Euro (ponad 220 000 zł).

Policjanci prowadzący realizację zatrzymali 37-letnią kobietą w momencie gdy miała zamiar z wyłudzoną kwotą wyjechać do Francji. Za próbę oszustwa i posłużenie się fałszywym dokumentem tożsamości groziło jej 8 lat pozbawienia wolności.
Na uwagę zasługuje fakt, że jest to pierwsza w Polsce od ponad dekady realizacja kończąca się zatrzymaniem sprawcy. Do podobnych oszustw doszło w Polsce dwa razy na przestrzeni ostatnich dziesięciu lat. Niestety w poprzednich sprawach pokrzywdzeni zgłosili się do śledczych zbyt późno.

Sprawcy najczęściej pochodzący z krajów afrykańskich zaraz po otrzymaniu pieniędzy wyjeżdżają w błyskawicznym tempie do państw, w których współpraca międzynarodowa pomiędzy organami ścigania nie istnieje lub jest znacząco utrudniona. Marie Clair M. to się nie udało.

Autor: Artur Drożdżak

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto