W tym czasie przyszła do pokoju 87-letnia żona gospodarza. Była nieufna, ale bała się, by gość siłą nie wymusił pieniędzy. Dała mu więc na odczepnego 50 zł i powiedziała, że nie ma więcej, ale niebawem przyjdzie syn i może będzie miał więcej pieniędzy.
- Oczywiście mężczyzna nie czekał - relacjonuje pan Maciej, syn gospodarzy domu. - Wyszedłem tylko na dwie godziny i w tym czasie przyszedł złodziej. Jestem pewny, że to był oszust, bo poszedłem do domu na sąsiednią ulicę Biała Droga, gdzie miał mieszkać nasz gość. O nikim takim lokatorzy nie słyszeli. Poinformowali jednak, że kilka miesięcy temu oszuści metodą na hydraulika okradli starszą kobietę.
Rodzice pana Macieja są bardzo ostrożni, bo od kilkunastu dni nękani są głuchymi telefonami. Ponadto pamiętają, że przed kilku laty padli ofiarą oszustów, którzy ograbili doszczętnie ich dom.
Pan Maciej zgłosił sprawę na policyjny telefon 112. Tam jednak zgłoszenia nie przyjęto, odesłano go do Komisariatu przy ul. Zamojskiego.
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Krakowa. Zapisz się do newslettera!
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
