Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kraków. Muzeum zadba o cenną kapliczkę autorstwa ojca Stanisława Wyspiańskiego?

Bartosz Dybała
W miejscu, gdzie kiedyś stała, właśnie kończy się budowa hotelu
W miejscu, gdzie kiedyś stała, właśnie kończy się budowa hotelu Anna Kaczmarz
W miejscu, gdzie kiedyś stała kapliczka autorstwa ojca Stanisława Wyspiańskiego, kończy się budowa hotelu. Muzeum Narodowe chce przenieść ją w pobliże tego terenu. Miasto też ma pomysł na lokalizację

Kapliczka Matki Boskiej z Dzieciątkiem, której twórcą jest ojciec Stanisława Wyspiańskiego, Franciszek, może w końcu wrócić na swoje miejsce. Przez lata stała na działce należącej do Caritasu przy ul. Szujskiego 4. Teren został jednak wydzierżawiony spółce Grand Ascot i obecnie kończy się tam budowa hotelu. Z tego powodu kapliczkę trzeba było przenieść. Trafiła do ogrodu przy Domu Pomocy Społecznej Caritasu przy ul. Źródlanej, w odległym Płaszowie. W sprawę zaangażowało się Muzeum Narodowe w Krakowie (MNK), które chce znów przenieść rzeźbę do centrum. Na razie jedynie na wystawę poświęconą Franciszkowi Wyspiańskiemu, która przewidziana jest na koniec listopada w domu Józefa Mehoffera.

- Bardzo byśmy chcieli, aby ona została w miejscu, gdzie Wyspiański mieszkał, ale to jest do ustalenia później - twierdzi Łukasz Gaweł, zastępca ds. strategii, rozwoju i komunikacji MNK. - Muzeum ma dużą listę priorytetowych zakupów i trudno powiedzieć: tak, możemy ją kupić. Nie wykluczamy dalszych rozmów, żeby została na stałe - dodaje. Caritas jest otwarty na wypożyczenie kapliczki na dłuższy czas. Czy zgodzi się, aby została na stałe w ogrodzie przy domu Mehoffera? Na razie nie wiadomo. Mieszkańcy, którzy walczyli o przywrócenie kapliczki, bardzo by tego chcieli.

- Eksmisja kapliczki gdzieś na peryferia miasta, gdzie jest zupełnie oderwana od swojego historycznego kontekstu, była szalenie bolesna - twierdzi Monika Bogdanowska, która od początku angażuje się w sprawę. Pamięta, jak kapliczka była wywożona z ul. Szujskiego. Na miejsce podjechała ciężarówka. Robotnicy oderwali kapliczkę od betonowego postumentu. - Bardzo cieszy mnie informacja, że muzeum zainteresowało się sprawą - dodaje. Jest też szansa, że muzealni konserwatorzy przeprowadzą konserwację kapliczki.

Okazuje się, że dyrekcja MNK już w 2015 r. wyrażała chęć zaopiekowania się rzeźbą. Dyrektorem była jeszcze wtedy Zofia Gołubiew, która twierdziła wtedy, że muzeum dysponuje ogrodami czy dziedzińcami, gdzie można postawić cenną kapliczkę. Od tamtego czasu jednak rzeźba nadal znajduje się w Płaszowie.

Obecna dyrekcja MNK znalazła teraz dobry moment, aby do sprawy wrócić. Po pierwsze: zbliża się wystawa o Franciszku Wyspiańskim. Po drugie: w tym roku mija 110 lat od śmierci Stanisława Wyspiańskiego, a w 2019 r. przypadnie 150. rocznica jego urodzin. „To znakomita okazja, by przybliżyć ogromną spuściznę artysty” - czytamy na oficjalnej stronie krakowskiego magistratu. Urzędnicy prezydenta Jacka Majchrowskiego również interesują się kapliczką.

- Jest znalezione miejsce przed budynkiem Centrum Młodzieży im dr. H. Jordana, za ogrodzeniem, tam gdzie kiedyś też stała kapliczka. Dyrektor CM wyraził wstępnie zgodę, ale po zakończeniu kapitalnego remontu budynku - twierdzi Jan Machowski z biura prasowego Urzędu.

WIDEO: Co Ty wiesz o Krakowie? - odcinek 1

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, NaszeMiasto

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto