Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kładka dla turystów, eksmisje dla mieszkańców

nefer
nefer
Czy otwarta w czwartek kładka pieszo-rowerowa będzie funkcjonowała ze szkodą dla mieszkańców Podgórza? Tak uważa w swojej opinii Federacja Anarchistyczna.

Zobacz również:

>>>Relacja z otwarcia kładki
>>>Kładka nie jest niezbędną inwestycją - opinia


Można by się ucieszyć, że władze naszego miasta nareszcie pomyślały o rowerzystach i zwykłych, niekoniecznie zmotoryzowanych, mieszkańcach. Jednak nic bardziej mylnego. Most z założenia jest stworzony pod turystów. Chodzi o to by ci imprezujący na Kazimierzu, gdy najdzie ich ochota na zmianę knajpy mogli łatwiej przedostać się na drugi brzeg Wisły i tam korzystać z nowo powstałych
lokali.

Ktoś powie: a jeśli nawet jest tak jak piszesz, to co w tym złego? Wydanie 23 milionów złotych z miejskiej kasy (unia dała dofinansowanie) na taką inwestycję wydaje się być sporym nadużyciem. Szczególnie gdy weźmie się pod uwagę roczny budżet Krakowa na pozyskiwanie mieszkań komunalnych, który od lat nie przekracza kilku milionów złotych.

Radość rowerzystów też nie potrwa zbyt długo. Szybko zorientują się, że poza krótkimi odcinkami ścieżek rowerowych, okolice kładki są ich pozbawione. Zapewne nie prędko powstaną profesjonalne ciągi komunikacji rowerowej, ponieważ na przyszły rok władze na takie inwestycje przeznaczyły w budżecie tylko 500 tyś złotych.

Problem nowego mostu nie sprowadza się jednak tylko i wyłącznie do rozrzutności władz. Inwestycja jest kolejnym etapem gentryfikacji Starego Podgórza. Proces ten oznacza gwałtowną zmianę charakteru danej części miasta - zwykle z przestrzeni typowo mieszkalnej na strefę rozrywki dla najbogatszych.

To z czego tak cieszy się media dla mieszkańców dzielnicy będzie oznaczało hałas, tłok, drożyznę w sklepach a w konsekwencji wzrostu czynszów i eksmisje. Dokładnie taki proces miał miejsce na Kazimierzu. Alternatywą dla gentryfikacji jest
proces zrównoważonego rozwoju,zakładający szeroką partycypację mieszkańców w
kształtowaniu przestrzeni w której żyją. Niestety beneficjenci obecnego systemu, który rządzi się wolnorynkowymi prawami, niemal sakralizującymi własność prywatną i zysk, nie są zainteresowany takimi rozwiązaniami.

Jaki los czeka Podgórze? Już dziś jest tu pełno banków, pojawiają się kolejneknajpki i kluby. Otwarcie kładki na pewno przyspieszy proces umierania tej dzielnicy.

Umierania, bo miasto bez mieszkańców jest martwe!

Federacja Anarchistyczna Kraków

Udostępnij artykuł na Facebooku



Zobacz na MM:Wywiady | Serwis motoryzacyjny | Photo Day - plenery fotograficzne | Ekstraklasa: Wisła i Cracovia | Zdrowie i uroda | Filmowy Kraków | MoDO | Inwestycje
od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto