Osoby, które jeszcze nie miały okazji z nimi porozmawiać, mogą myśleć, że chodzi o wypełnienie jakiejś ankiety, bądź o przystąpienie do organizacji. Fakt, o to właśnie idzie, ale poprzez wsparcie finansowe.
Rola Fundraisera
Greenpeace jako organizacja oferuje młodym ludziom w całej Polsce stanowiska pracy polegające na rozmowie z ludźmi spotkanymi na ulicy i przekonywaniu ich do wspierania Greenpeace miesięcznymi lub kwartalnymi dotacjami. Ich funkcja nazywana jest fundraiser.
Nie zbierają oni gotówki na ulicy, ale nakłaniają do podpisania deklaracji, dzięki której Greenpeace ściąga co miesiąc z naszego konta 12, bądź 40 zł - w przypadku kwartału.
Aby udzielić organizacji wsparcia, osoba zainteresowana wypełnia z fundraiserem na ulicy druk polecenia zapłaty. Każdy darczyńca wspierający organizację finansowo otrzymuje regularnie materiały dotyczące akcji i kampanii prowadzonych w ciągu roku.
- Rozmowa trwa kilka minut po których osoba decyduje się, czy wesprzeć nas finansowo, czy też nie. Jeśli ktoś popiera działania bez przekonywania zgadza się na wypełnienie deklaracji - mówi Tomek.
Od autora: Do trzech razy sztuka
Dla zachowania anonimowości osoby, która spotkałam imię podane w artykule zostało zmienione. Nie jest to także osoba na zdjęciu. Spotkany przeze mnie Fundraiser, chyba nie do końca wierzył w to co mówi, w związku z tym jako potencjalny zainteresowany wsparciem akcji za wiele nie mogłam się dowiedzieć. Osoba posiadała bardzo okrojone informacje na temat akcji Greenpeace. Sama przyznała, że w tym biznesie siedzi od 3 tygodni - drugi powód, dla którego nie zdecydowałam się przyłączyć. Trzecim, decydującym była próba przekupstwa. Kiedy zapytalam mojego rozmówcę o możliwość zrobienia mu zdjęcia, z przekonaiem odparł" coś za coś", a dokładnie chodziło o możliwość zrobienia zdjęcia za wypełnienie deklaracji. Resztę pozostawię Wam do refleksji...
Jak przygotować się do rozmowy o pracę?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?