Wszyscy oni zebrali się dziś o 13.00 w hali sportowej Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie. Zasady gry dla niewtajemniczonych mogą być trudne. Zawodnicy używają też między sobą karcianego slangu.
- W skrócie: wygrywa ten, kto ostatecznie ma pięć najlepszych kart - tłumaczy Świtalski. - Co 25 minut stawka rośnie i gracze muszą przebijać większą ilością żetonów. Pozwala to na skrócenie czasu gry i czynią ją bardziej emocjonującą.
Pierwszy zawodnik odpadł już po dwudziestu minutach. Nie ma pretensji do siebie, ale też wolałby bawić się dłużej. - Grałem dobrze, "ręka" była dobra, ale "flop" słaby. Dostałem film jako nagrodę pocieszenia, więc nie jest mi smutno - mówi dla MM'ki Paweł Sekuła, student drugiego roku ekonomii. - Pasją do pokera zaraził mnie mój brat. Gram najczęściej nie na pieniądze, w gronie znajomych.
Dzisiejszy turniej wchodzi w skład Juwenaliów Uniwersytetu Ekonomicznego. Wymyślił go Paweł Świtalski, który sam jest pasjonatem pokera. - Mam nadzieję, że powtórka zawodów będzie już wkrótce. Byle tylko znalazł się sponsor.
Zobacz też:
Juwenalia UEK - program imprez w kampusie Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie
Masz ciekawą pasję? Napisz o tym w MM Kraków!
Pokaż jak bawią się krakowianie!
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
