Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jarmark Świętojański 2010 [zdjęcia]

Redakcja
Na kilka dni Kraków przeniósł się w czasy średniowiecza. Znowu pod Wawelem tkano sznury, wyrabiano świece i kuto podkowy.

Od 23 do 27 czerwca, pod Wawelem stało średniowieczne miasteczko, gdzie ok 100 rzemieślników rozłożyło swoje namioty. Jak za dawnych lat, do Krakowa ściągnęli wędrowni komedianci, kuglarze, trubadurzy, facimierze, kupcy i karczmarze. Gości witał gospodarz miasta otoczony orszakiem paziów i dam, a zakonnicy z Tyńca przypłynęli na flisackich łodziach z piwem i miodem.

Przez 5 dni jarmarku można było odwiedzić kramy z jadłem, gdzie podawano tradycyjne słowiańskie potrawy, kupić ręcznie robioną biżuterię, elementy dawnych, zabawki, a nawet broń, czy sprzęty codziennego użytku, jak igły robione z kości.

Najwięcej radości z tej atrakcji miały dzieci - Jesteśmy tu zupełnie przypadkiem – przyznał Grzegorz Kiecki, którego syn zaciekle walczył drewnianym mieczem z innym chłopcem – Wybraliśmy się na spacer, bo jest piękna pogoda i teraz widzę, że na obiad do domu nie dojdziemy.

W namiocie niedaleko pola bitwy cyrulicy pokazywali swoje leki: robaki, larwy i zioła, w sam raz na opatrzenie ran po pojedynku. Z niezwykłą dokładnością opowiadali o puszczaniu krwi, właściwościach i niebezpieczeństwie tego zabiegu.

Na starszych rycerzy czekały prawdziwe, solidne, ciężkie zbroje z napierśnikami i starannie wykończonymi rękawicami. Tak wykonane atrybuty rycerskie przyciągały jednak większą uwagę kobiet. – Ach, gdyby przyjechał teraz po mnie taki rycerz na białym rumaku i porwał mnie na kolację – żartowała Ala Rataj, studentka AWF.

Najbardziej oblegane były stoiska z kwiatami, gałązkami i innymi detalami potrzebnymi do plecenia wianka. Pod Wawelem zaroiło się od dziewczyn w zielonych, kwiecistych nakryciach głowy. Rywalizowały ze sobą o to, której jest najpiękniejszy, której największy, której dłużej będzie świeży. – Przyszłam za późno i zostały mi resztki, same ochłapy, bez kolorowych kwiatków – narzekała Kasia Niemirska, której wianek był zrobiony tylko do połowy.

Według pradawnej tradycji, wianek pleść mogą tylko panny i do tego, tylko dziewice. Właścicielka najpiękniejszego, najbardziej okazałego mogła liczyć na największe powodzenie wśród kawalerów. Punktem kulminacyjnym plecenia wianków, było puszczenie ich z nurtem rzeki. Ta, której będzie płynął jako pierwszy spośród wszystkich rzuconych, wyjdzie za mąż najwcześniej. Dziś ta tradycja jest już tylko formą zabawy i okazją do przypomnienia tradycji.

Dla najmłodszych przygotowano gry i zabawy. Oprócz żonglerki, chodzenia na szczudłach, tańców słowiańskich i plecenia krajki, zorganizowano specjalne ścieżki edukacyjne. Dziewczynki uczyły się ukłonu dworskiego, tkania, pieczenia podpłomyków, pisania gęsim piórem, haftowania, a chłopcy szkolili się w fechtunku i strzelaniu z łuku.

Na scenie prezentowano tańce dworskie, a wieczorami grały zespoły Hoboud, Percival i Jacek Kowalski z Klubem św. Ludwika.

Pięciodniowy Jarmark Świętojański zastąpił w tym roku koncerty, planowane w ramach Wianków 2010. Jak wyjaśniała na początku czerwca Magdalena Sroka, dyrektor Krakowskiego Biura Festiwalowego - Z analizy dokonanej przez służby odpowiedzialne za utrzymanie Bulwarów Wiślanych wynika, że ustawienie konstrukcji scenicznej na terenie Bulwaru Poleskiego i dopuszczenie do organizacji imprezy masowej na terenie Bulwaru Czerwieńskiego jest niemożliwe i bezpośrednio zagraża bezpieczeństwu zarówno bulwarów, jak i uczestników wydarzenia.

Jarmark Świętojański doskonale wpisał się w tradycję Wianków, a sami organizatorzy przyznają - Chcielibyśmy, żeby w przyszłości te dwa wydarzenia były organizowane wspólnie.


W czerwcu w Krakowie: Krakowski Festiwal Filmowy | Selector Festival | Art Boom Festival | Noc Teatrów | Wianki 2010 | Festiwal Kultury Żydowskiej
od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto