Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jacek Majchrowski tłumaczy się z "betonowania" kultury. "Są dobrymi zarządzającymi"

Anna Piątkowska
Anna Piątkowska
Jacek Majchrowski tłumaczy swoją decyzję dotycząca przedłużenia umów dyrektorom instytucji kultury
Jacek Majchrowski tłumaczy swoją decyzję dotycząca przedłużenia umów dyrektorom instytucji kultury Andrzej Banas
"Obecni dyrektorzy instytucji kultury okazują się dobrymi zarządzającymi” – tłumaczy Jacek Majchrowski swoje decyzje dotyczące wieloletniego przedłużenia umów dyrektorom miejskich instytucji kultury.

Jak ustaliła „Gazeta Wyborcza” magistrat przedłużył umowy kilkunastu dyrektorom instytucji kultury zarządzanych przez miasto. W niektórych przypadkach wynikało to z kalendarza, tak np. stało się w przypadku Izabeli Biniek, dotychczasowej dyrektorki Krakowskiego Forum Kultury. Po upływie jej kadencji, miasto ogłosiło konkurs, na który odpowiedziały dwie osoby, w tym Izabela Biniek, kierująca instytucją od 2017 roku. To ona wygrała.

„Komisja konkursowa w głosowaniu jawnym, bezwzględną większością głosów na to stanowisko wybrała Izabelę Biniek. Wybór komisji został zaakceptowany przez prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego” – poinformował magistrat.

Konkurs nie jest jednak ulubioną formą wybierania kierujących krakowskimi instytucjami kultury.

„Obecni dyrektorzy instytucji kultury okazują się dobrymi zarządzającymi” – wyjaśnia w swoich mediach społecznościowych prezydent Majchrowski. - „Nie zawsze postępowanie konkursowe jest konieczne. Z całym przekonaniem powierzam im kolejne kadencje, bo jestem pewien ich wiedzy, umiejętności i doświadczeń zdobytych w zarządzaniu kulturą.”

Z ustaleń Angeliki Pitoń i Małgorzaty Skowrońskiej, reporterek „GW” wynika, że na kolejną – długą - kadencję mogą liczyć: Carolina Pietyra, dyrektorka Krakowskiego Biura Festiwalowego, kierująca instytucją zaledwie od października 2022 roku, pozostanie w niej do 2030 roku; Piotr Gój z Muzeum Inżynierii i Techniki również będzie kierował instytucją przez kolejne siedem lat, tyle samo w Bibliotece Kraków pozostanie szefową Agnieszka Staniszewska-Mól. Na dyrektorskich stanowiskach pozostaną Jerzy Zoń z Teatru KTO, Marek Świca z Muzeum Fotografii, Anna Grabowska dyrektorka Centrum Kultury Podgórza, Bartosz Szydłowski z Łaźni Nowej, Andrzej Wyrobiec i Krzysztof Materna w Bagateli. Z blisko trzydziestu instytucji kultury, którymi zarządza miasto, tylko co trzeci dyrektor został wyłoniony w drodze konkursu.

Zmiany doczekały się w ostatnim czasie dwie krakowskie instytucje kultury. Nowa twarz pojawiła się 1 września ubiegłego roku na dyrektorskim fotelu Teatru Groteska. Zmiana nastąpiła po 24 latach. Trzeba było kryzysu w instytucji, by magistrat zdecydował się na rozpisanie konkursu, w wyniku którego teatr opuścił Adolf Weltschek, a jego miejsce zajął Karol Suszczyński.

Od 1 lutego Galerią Sztuki Współczesnej Bunkier Sztuki pokieruje Delfina Jałowik, która zastąpi na tym stanowisku Marię Annę Potocką, powołaną bez konkursu. Nowa dyrektorka jednogłośnie wygrała rozpisany przez miasto konkurs. Wcześniej – na początku 2019 roku Jacek Majchrowski chciał połączyć Bunkier Sztuki z Muzeum Sztuki Współczesnej MOCAK, połączonymi instytucjami miała kierować obecna dyrektorka MOCAK-u, przeciwko temu pomysłowi protestowali pracownicy galerii Bunkier Sztuki.

Jeszcze w tym roku kończą swoje kadencje Krzysztof Pluskota z Teatru STU, Michał Niezabitowski z Muzeum Krakowa, Renata Głowacka z Centrum Kultury Dworek Białoprądnicki i Małgorzacie Jezutek z Ośrodka Kultury Kraków – Nowa Huta. W przyszłym roku kończy się kadencja m.in. Marii Anny Potockiej w MOCAK-u.

Przewietrzyć kulturę. Kandydaci na prezydenta miasta o wymianie dyrektorów

Podczas debaty prezydenckiej na temat kultury, która odbyła się 2 lutego, kandydaci mieli okazję przedstawić swoje stanowisko w kwestii regulacji płynnej wymiany na stanowiskach dyrektorskich.

Zdaniem Łukasza Gibały na czele wszystkich instytucji powinni stać dyrektorzy wyłonieni drogą konkursu. Te zaś być jak najbardziej transparentne, z możliwością publicznych przesłuchań kandydatów.

Andrzej Kulig przyznał, że Kraków ma problem z „zabetonowaniem” w instytucjach, ale przyczyny nie upatruje w sposobie powoływania dyrektorów. „Każda umowę można rozwiązać” – mówił wiceprezydent.

Także zdaniem Stanisława Mazura krakowskie instytucje kultury potrzebują świeżego spojrzenia.

Aleksander Miszalski natomiast uważa, że dyrektorów instytucji powinni wybierać wyłącznie eksperci i środowisko.

Transparentne konkursy, prezentacje kandydatów i ich programów przed zespołem instytucji, ale także na forum publicznym przed zainteresowanymi tematem odbiorcami kultury to z kolei postulat wysuwany przez środowiska twórców kultury i jej odbiorców, sygnalizowane w Krakowie wielokrotnie przy okazji przedłużania umów dyrektorskich czy sytuacji kryzysowych. Najbliższe miesiące i dyrektorskie kontrakty, które jeszcze nie zostały przedłużone pokażą, czy Kraków jest gotowy na przewietrzenie kultury.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Jacek Majchrowski tłumaczy się z "betonowania" kultury. "Są dobrymi zarządzającymi" - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto