Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Hulajnogi elektryczne utrapieniem dla mieszkańców Krakowa. Petycja do Zarządu Transportu Publicznego

Aleksandra Łabędź
Aleksandra Łabędź
Mieszkańcy miasta domagają się intensywnych działań Władz Krakowa, które uregulują ruch hulajnóg elektrycznych. Zwracają również uwagę na konieczność zaostrzenia przepisów, a także konieczność wprowadzenia regularnej, stałej kontroli użytkowania tych jednośladów. Jak wskazują mieszkańcy Krakowa, hulajnogi elektryczne miały być w zamierzeniu innowacyjną formą miejskiej mobilności, a - ich zdaniem - stały się utrapieniem i realnym zagrożeniem dla innych. - Problem zauważyły i na niego zareagowały już wszystkie miasta europejskie - czas na Kraków! - piszą mieszkańcy w petycji do Zarządu Transportu Publicznego w Krakowie.

Petycja mieszkańców

- Elektryczne hulajnogi miały być w zamierzeniu innowacyjną formą miejskiej mobilności - ekologiczną, bezpieczną, dającą szansę na uniknięcie korków i odciążającą komunikację miejską. Niestety stały się utrapieniem i realnym zagrożeniem dla mieszkańców Krakowa, szczególnie dla pieszych - piszą autorzy petycji.

Jak wskazują, nieodpowiedzialna i niezgodna z przepisami jada na wspomnianych jednośladach kończy się wypadkami, w skutek których piesi odnoszą poważne rany i złamania.

Długa lista nieprzestrzegania przepisów

Przypominamy, że choćby w czerwcu 2022r. na ul. Zarzecze w Krakowie podczas jazdy hulajnogą doszło do wypadku w wyniku którego 65-letni mężczyzna poniósł śmierć na miejscu. Według świadków zdarzenia, mężczyzna stracił kontrolę nad hulajnogą w momencie przejeżdżania przez spowalniacz znajdujący się na drodze. Mężczyzna był trzeźwy.

Nieco wcześniej na Plantach mężczyzna poruszający się hulajnogą elektryczną potrącił 4-letniego chłopca, który w wyniku poniesionych obrażeń trafił do szpitala. Przypominamy też o przypadku, gdy policja zatrzymała parę, która jadą w duecie na hulajnodze (co jest niedozwolone) dodatkowo była pod wpływem alkoholu. Niedługo po tym zdarzeniu na ul. Klimeckiego doszło do zderzenia tramwaju z mężczyzną poruszającym się hulajnogą. Również w ubiegłym roku na al. Jana Pawła II doszło do zderzenia kobiety jadącej na hulajnodze z tramwajem. Kierująca jednośladem nie zatrzymała się na czerwonym świetle i uderzyła w tramwaj.

Mieszkańcy przypominają o przepisach

Mieszkańcy w petycji wskazują na nowelizację ustawy Prawo o ruchu drogowym z 20 maja 2021r. gdzie kierujący hulajnogą może w wyjątkowych sytuacjach poruszać się po chodnikach, ale obowiązuje go: jazda z prędkością zbliżoną do prędkości pieszego (czyli ok. 5km/h), zachowanie szczególnej ostrożności, ustępowanie pierwszeństwa pieszemu oraz nieutrudnianie ruchu pieszemu.

- Brzmi pięknie, ale jest to przepis martwy, w Krakowie przez nikogo nie egzekwowany - piszą dosadnie mieszkańcy i wyjaśniają: - Co więcej, na ścieżkach rowerowych hulajnogi obowiązuje ograniczenie prędkości do 20 km/h .To zdecydowanie zbyt wysoka prędkość na tak zawodny w kierowaniu pojazd. Jego użytkownik nie jest w stanie nawet wskazać zmiany kierunku jazdy, co powoduje z kolei wiele niebezpiecznych sytuacji na ścieżkach rowerowych.

Temat parkowania to zbyt mało ...

Mieszkańcy zaznaczają w petycji, że: - Temat hulajnóg w Krakowie pojawił się jedynie na chwilę – ustalono zasady parkowania i uznano, że to załatwia problem. Nie załatwia! Nie wystarcza! - apelują.

Autorzy petycji domagają się intensywnych działań w sprawie rozwiązania problemu, czyli ograniczenia liczby hulajnóg poprzez zmniejszenie co najmniej o połowę, wprowadzenia przepisów obowiązujących we wszystkich parkach miejskich(których regulaminy nie podlegają ustawie o ruchu drogowym), w tym na Plantach ograniczających dozwoloną prędkość do 5km/h, a także regularnych intensywnych kontroli straży miejskiej, poprzedzonych odpowiednio nagłośnioną kampanią informacyjną.

Mieszkańcy Krakowa wskazują, że problem zauważyły i na niego zareagowały już wszystkie miasta europejskie.

Przykładem radykalnych kroków podjętych w sprawie hulajnóg elektrycznych jest Paryż. Od 1 września br. w stolicy Francji nie ma już możliwości wypożyczenia tych jednośladów. To efekt przeprowadzonego wiosną głosowania, w którym mieszkańcy opowiedzieli się za tym, żeby taka usługa nie była dostępna w ich mieście. Hulajnogi elektryczne, podobnie jak w Krakowie, były porzucane gdzie popadnie, co wprowadzało duży bałagan na chodnikach oraz drogach.

Link do petycji - Hulajnogi w Krakowie - bezpieczeństwo dla mieszkańców!

Relokacja hulajnóg

Kraków nie planuje podejmowania tak radykalnych kroków i jak na razie stworzył system, który ma zakończyć problem porzucania hulajnóg elektrycznych m.in. na chodnikach oraz w koszach na śmieci.

Został uruchomiony w pierwszy weekend sierpnia br. Jak przypomina miasto, powstał na mocy umowy, którą z Zarządem Transportu Publicznego oraz z Zarządem Dróg Miasta Krakowa podpisały trzy największe firmy, które udostępniają hulajnogi elektryczne na obszarze Krakowa.

Będą płacić za wynajmowanie terenu pod punkty mobilności, gdzie mają być parkowane hulajnogi elektryczne. Przedsiębiorcy będą również wpłacać stałą kwotę na specjalny fundusz, z którego pieniądze będą przekazywane firmie, która będzie sprzątać porzucane w nieodpowiednich miejscach jednoślady.

Wyznaczone 163 punkty mobilności to jedyne miejsca w centrum, gdzie można legalnie zostawić wypożyczoną hulajnogę elektryczną. Jeżeli ktoś porzuci ją na przykład na chodniku, zostanie stamtąd zabrana. Firmie, która odpowiada za sprzątanie elektrycznych pojazdów ma dwie godziny na usunięcie źle zaparkowanej hulajnogi po otrzymaniu zgłoszenia.

Surowe zasady

Na hulajnogach elektrycznych można jeździć po drodze dla rowerów, drodze dla rowerów i pieszych lub pasie ruchu dla rowerów, po jezdni, po której ruch pojazdów jest dozwolony z prędkością nie większą niż 30 km/h, gdy brakuje drogi dla rowerów oraz pasa ruchu dla rowerów, po chodniku lub drodze dla pieszych, wyjątkowo, gdy chodnik usytuowany jest wzdłuż jezdni, po której ruch pojazdów jest dozwolony z prędkością większą niż 30 km/h i brakuje drogi dla rowerów oraz pasa ruchu dla rowerów.

Jednak w takim wypadku należy ustępować pierwszeństwa pieszym i jechać z maksymalną prędkością 6 km/h.

Surowe kary za jazdę po alkoholu

Nie wolno jeździć w stanie nietrzeźwości, w stanie po użyciu alkoholu lub środka działającego podobnie do alkoholu, przewozić innej osoby, zwierzęcia lub ładunku, ciągnąć pojazd lub ładunek, czepiać się pojazdów, poruszać się tyłem.

Stan nietrzeźwości to powyżej 0,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Prowadzenie hulajnogi elektrycznej czy roweru w tym stanie jest wykroczeniem z art. 87§1a Kodeksu Wykroczeń. Za takie wykroczenie grozi mandat karny w kwocie 2,5 tys. zł. lub areszt. Może się też skończyć sądowym zakazem prowadzenia pojazdów innych niż mechaniczne.

Czy Polacy chcą amerykańskiej elektrowni atomowej w Polsce?

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Hulajnogi elektryczne utrapieniem dla mieszkańców Krakowa. Petycja do Zarządu Transportu Publicznego - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto