Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dama z Łasiczką wraca do Krakowa

Urszula Wolak
Obraz zobaczymy u "Ciołka"
Obraz zobaczymy u "Ciołka" Wojciech Matusik
31 stycznia kończy się pobyt "Damy z łasiczką" Leonarda da Vinci na Zamku Królewskim w Warszawie. Arcydzieło powraca do Krakowa. Jednakże konkretna data przyjazdu jest objęta pilnie strzeżoną tajemnicą.

Demontaż obrazu z pewnością potrwa cały dzień i będzie on poprzedzony spotkaniem dwóch komisji, które dokonają oględzin i oceny aktualnego stanu obrazu . Po demontażu arcydzieło zostanie umieszczone w specjalnie izolowanej skrzyni, która utrzymuje stałą wilgotność. Przed wyjazdem do Krakowa skrzynia wraz z "Damą..." spędzi w klimatyzowanej sali zamku przynajmniej 24 godziny.
- Dalszy etap transportu obrazu będzie zależny od temperatury panującej na zewnątrz. Jeśli spadnie poniżej zera, nie zdecydujemy się na jego przewóz - mówi Janusz Czop, główny konserwator Muzeum Narodowego w Krakowie. Przewożonemu obrazowi na pewno będzie towarzyszyć specjalna ochrona i konwój policji.

Cała prawda o wojnie gangów w Krakowie

W Krakowie "Dama z łasiczką" zostanie zainstalowana w Pałacu Biskupa Erazma Ciołka przy ul. Kanoniczej, w jednej z dwóch sal, w których znajdują się eksponaty dawnej sztuki polskiej. - Rozmowy dotyczące wyboru miejsca instalacji obrazu toczyły się od bardzo dawna między MNK a Fundacją Czartoryskich. Ostatecznie to fundacja dokonała wyboru - mówi główny konserwator muzeum. Miłośnicy sztuki

będą mogli podziwiać "Damę..." dopiero wczesną wiosną. W listopadzie wyruszy ona jednak w kolejną podróż, tym razem do londyńskiej National Gallery, w ramach monograficznej wystawy mistrza Leonarda. - Mam nadzieję, że pobyt w Wielkiej Brytanii zakończy podróże obrazu. Uważam bowiem, że tak cenne dzieła nie powinny być w ogóle przewożone - podkreśla Janusz Czop.

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Skatował go za kobietę

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto