Czerwony pająk. Marcin Koszałka kręci film o Wampirze z Krakowa

Marcin Koszałka to ceniony dokumentalista, operator i scenarzysta z Krakowa. Współtwórca takich produkcji, jak "Rewers" czy "Pręgi". Tym razem wejdzie w nową dla siebie rolę - reżysera filmu fabularnego. Swój debiut kręci w Krakowie, gdzie powstają zdjęcia do filmu "Czerwony pająk". Scenariusz inspirowany jest postacią Karola Kota, znanego też jako Wampir z Krakowa. To jeden z seryjnych morderców terroryzujących mieszkańców w latach 60. ubiegłego wieku.

- Zdjęcia będą kręcone m.in. w Podgórzu - głównie na Rynku Podgórskim, w Parku Jordana, Hotelu Cracovia, areszcie śledczym przy ul. Montelupich, a także na Bulwarach Wiślanych i w forcie św. Benedykta - zdradził nam Dariusz Nosal z Krakowskiej Komisji Filmowej, współfinansującej film. - Zdjęcia mają potrwać do końca marca 2013 roku, natomiast premiera filmu planowana jest na przyszły rok - dodaje.

Karol Kot: Lubiłem pić ciepłą krew

Karol Kot swoją pierwszą ofiarę zaatakował, mając niespełna 18 lat. Dźgnął w plecy modlącą się w kościele sercanek staruszkę. Później w pobliskiej bramie otarł z noża krew palcami i je oblizał. "Lubiłem pić ciepłą krew i mordowałem jak nikt inny z Krakowa" - powiedział później Bogusławowi Sygitowi, autorowi książki "Kto zabija człowieka... Najgłośniejsze procesy w powojennej Polsce".

Wampir z Krakowa został w 1967 roku skazany na śmierć przez powieszenie. Zarzucono mu 2 morderstwa, 10 prób zabójstwa i 4 podpalenia. Sędzia uzasadniający wyrok stwierdził, że "czyny, jakie popełnił, wykazują, że jest groźniejszy od dzikiej bestii, bo obdarzony rozumem".

Scenariusz Marcina Koszałki i Łukasza M. Maciejewskiego oparty jest na opowiadaniu Marty Szreder "Lolo". Kot lubił mówić o sobie "Krwawy Lolo" czy "Lolo-rozpruwacz". Główną rolę - Karola Kremera - zagra młody aktor z Nowego Sącza - Filip Pławiak, a partnerować mu będą Małgorzata Foremniak, Adam Woronowicz, Łukasz Simlat i Karolina Kominek.