"Chcemy tam sadzić poziomki"

To już druga akcja z cyklu "Mechaniczna Poziomka". Poprzednia odbyła się w ostatnią sobotę na krakowskim Starym Podgórzu. Wtedy ok. 100 osób porządkowało podgórską działkę, o którą toczy się spór.

O jaki spór chodzi?

Miasto, właściciel podgórskiej działki przy ulicach Przedwiośnie-Spiska-Orawska-Krasickiego chce ją w przyszłości sprzedać, najprawdopodobniej pod zabudowę mieszkalną. Mieszkańcy tych terenów marzą jednak o stworzeniu tam Podgórskiego Ogrodu.

Dziś na tych terenach, które są pozostałością po działkowych ogródkach, znajduje się urokliwy, choć zaniedbany sad, zwany przez niektórych "Małpim Gajem". Rosną  tam jabłka, śliwki, jeżyny i... poziomki, z których mieszkańcy starają się korzystać. - Chodzimy tam na spacery, zbieramy owoce, czasem nawet wspólnie gotujemy - mówi Marta Saciuk-Sędzielarz, uczestniczka akcji.

Kliknij i zobacz więcej zdjęć

W poniedziałek, 12 września, uczestnicy Akcji Poziomka zebrali się na placu Wszystkich Świętych o godz. 10, ponieważ w tym czasie odbywało się głosowanie radnych nad poprawkami do planu zagospodarowania terenu przy ulicach Przedwiośnie-Spiska-Orawska-Krasickiego (Podgórze).

Zgromadzenie miało charakter pokojowy. Uczestnicy z uśmiechem na ustach wręczali urzędnikom kwiaty i częstowali owocami. - Chcemy, aby nasz głos został wzięty pod uwagę. Nie agresją, lecz łagodnością, uśmiechem i kwiatami chcemy przekonać do naszego pomysłu radnych - dodaje Saciuk-Sędzielarz.

To młode mamy podjęły walkę

Walkę o zachowanie zielonych terenów podjęły głównie młode matki (wspólnie założyły projekt Obywatel Mama). - Grupa mam z Podgórza postanowiła ożywić to miejsce, oddać je mieszkańcom, stworzyć Ogród Podgórski, pierwszy oddolny miejski ogród w Krakowie, który będzie służył integracji społeczności lokalnej, dzięki wspólnej uprawie i dbaniu o tą przestrzeń - tłumaczy uczestniczka akcji.