Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Afera na stadionie Hutnika

Redakcja
Kibice Hutnika skarżą się na trenera Unii Tarnów. Strona krakowskiego klubu podaje zaskakujące informacje na temat jego zachowania. Postanowiliśmy zbadać tę niepokojącą sytuację.

Na stronie Hutnika możemy przeczytać rewelacje na temat sobotniego meczu Hutnik - Unia (2:0):

"Do Redakcji naszego serwisu zgłosiło się kilku kibiców opisujących zachowanie trenera gości, Pana Bogusława Kwieka. Z relacji kibiców zasiadających na trybunie głównej wynika, że po przegranym meczu Pan Kwiek wykonał w kierunku kibiców gest środkowym palcem powszechnie uznawany za obraźliwy."

Unia zaprzecza

- W żadnym wypadku nic takiego nie miało miejsca. Trener Kwiek to osoba spokojna i opanowana – dementuje Prezes Unii Tarnów, Marcin Ćwikliński. – Ja osobiście byłem zszokowany zachowaniem pewnej grupy na trybunach, która przez cały mecz używała obraźliwych słów pod adresem naszego kierownika sekcji, Mirosława Witka. Co ciekawe, nie byli to szalikowcy, tylko starsi kibice. Po meczu zaczęli obrażać naszego kierownika, który zapalił papierosa. Wtedy mogło dojść do takiej sytuacji.

Hutnik nabiera wody w usta

- Nie będziemy komentować tego wydarzenia, ponieważ opiera się na niepotwierdzonych doniesieniach kibiców. Monitoring na stadionie nie zarejestrował żadnej takiej sytuacji – oświadczył Piotr Damek z SSA Hutnik.

Pytanie, dlaczego jednak zdecydowali się zamieścić taką informację? - Redakcja umieściła doniesienia kibiców, żeby zareagować na ewentualne niesportowe zachowania. Jeśli bowiem doszło do takiej sytuacji, to oczywiście jest ona naganna i nie powinna mieć miejsca. Sport nie powinien budzić takich negatywnych emocji. – dodał.

Niestety z Redakcją strony nie udało nam się nawiązać kontaktu, muszą nam zatem wystarczyć te wyjaśnienia.

Spokojny mecz

- Atmosfera było bardzo fajna, nie doszło do żadnych rękoczynów. To był spokojny mecz – podsumował prezes Ćwikliński.

Ale przed meczem…

Jak możemy przeczytać na oficjalnej stronie kibiców Hutnika: "trzech z nich z ranami kłutymi od noży trafiło do szpitala. Kilku innych poszkodowanych skorzystało z doraźnej pomocy w ambulansach i postanowiło wejść na stadion."



Zobacz też:



emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto