Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

"Abakany" w Muzeum Narodowym

lu
lu
Jeszcze kilka dni oglądać można wystawę prac Magdaleny Abakanowicz w Muzeum Narodowym. Jest to pierwsza, zorganizowana na szerszą skalę wystawą artystki w krakowskiej instytucji.

Wystawa Magdaleny Abakanowicz nie jest wystawą retrospektywną, nie jest też wydarzeniem zorganizowanym z wielkim przestrzennym rozmachem, a mimo to jest punktem koniecznym do zobaczenia. Stanowi bowiem integralną całość, rekonstruującą życiowy proces twórczy artystki wedle wybranych etapów. Jak informują broszury Muzeum Narodowego - "wystawa została zrealizowana jako swego rodzaju całościowe dzieło, swoisty Gesamtkunstwerk".

Jest to, przyznać trzeba, Gesamtkunstwerk znaczący, poprzez towarzyszący wystawie, dookolny poszum kontekstowy, związany z interpretacjami i reinterpretacjami dzieł Abakanowicz przez różne środowiska. Te dookolne nastroje tworzą swego rodzaju przedłużenie pola wystawy, wpisują się również
w zachodzące na gruncie rodzimym, krakowskim, przewartościowania i przewroty idei feministycznych.

Przestrzeń "Abakanów" staje się przestrzenią dyskusji o sztuce kobiet w ogóle, czego przykładem jest wirtualny, interdyscyplinarny panel dyskusyjny na specjalnie utworzonym na czas trwania wystawy blogu wokół Abakanowicz (abakanowiczmnk.blogspot.com), gdzie dokonuje się niczym nieograniczony przepływ myśli odbiorców sztuki tej artystki. Co ciekawe - na blogu zamieszczane są wolne skojarzenia i inspiracje osób uczestniczących w wystawie (nie tylko tej formalnej i oficjalnej w Muzeum Narodowym, lecz także tej związanej z jej ideologicznym "przedłużeniem"), z cotygodniowym tematycznym motywem wiodącym.

Warto zwrócić uwagę na gest będący próbą umiejscowienia sztuki Abakanowicz w kontekście polskiej i światowej sztuki feministycznej, czego próbę podjęła dr hab. Agata Jakubowska na wykładzie (dn.19 sierpnia) zatytułowanym "Abakany Magdaleny Abakanowicz w kontekście sztuki kobiet lat 60-tych i 70-tych". Pani Jakubowska dokonała wówczas zestawienia twórczości Abakanowicz z twórczością takich artystek, jak Louis Bourgeois, Eva Hesse i Lynda Benglis, wyszukując w ich twórczości wzajemnie się uzupełniający i analogizujący punkt wspólny, tak

w ujęciu formalnym, jak i tematycznym.

Jest to wyraźne przeciągnięcie "Abakanów" na stronę feministycznej interpretacji, od której to interpretacji odżegnuje się sama artystka. Nie umniejsza to jednak wartości całego wydarzenia. Wystawa dostępna jest także w wersji wirtualnej na stronie Muzeum Narodowego w Krakowie.
Wystawa otwarta będzie do 29 sierpnia.


Zobacz na MM:Wywiady | Serwis motoryzacyjny | Photo Day - plenery fotograficzne | Ekstraklasa: Wisła i Cracovia | Zdrowie i uroda | Filmowy Kraków | MoDO | Inwestycje
od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto