Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zrywali kable elektryczne w tunelu budowanej obwodnicy Krakowa. Pijani wandale odpowiedzą za niszczenie mienia

(BCA)
Budowa tunelu na powstającej obwodnicy Krakowa
Budowa tunelu na powstającej obwodnicy Krakowa GDDKiA
25 metrów kabla elektrycznego zerwał wandal na terenie budowy obwodnicy Krakowa. Mężczyzna był pijany, towarzyszył mu kolega, którego poszukiwała policja do odsiadki. Wandali zatrzymali pracownicy budowy.

Dwóch pijanych mężczyzn zostało ujętych i przekazanych policjantom z Zielonek. Zatrzymani byli podejrzewani o zerwanie kabli elektrycznych w nowo budowanym tunelu obwodnicy Krakowa. Jeden z mężczyzn usłyszał zarzut zniszczenia mienia, drugi tylko przyglądał się działaniom kolegi, ale okazał się poszukiwanym, więc trafił do zakładu karnego.

Zdarzenie miało miejsce 16 marca 2023 roku wieczorem. Policjanci z Komisariatu Policji w Zielonkach zostali powiadomieni o fakcie obywatelskiego ujęcia dwóch mężczyzn, którzy zniszczyli przewody elektryczne na terenie budowy obwodnicy Krakowa.

- Funkcjonariusze natychmiast udali się we wskazane miejsce, gdzie przejęli mężczyzn ujętych przez pracownika budowy. Okazali nimi się dwaj 38-latkowie, jeden z Krakowa, drugi bez stałego miejsca zamieszkania - kom. Justyna Fil, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Krakowie.

Ustalenia policji wykazały, że krakowianin, zerwał w tunelu przewody elektryczne na odcinku około 25 m, uszkadzając przy tym 8 sztuk puszek elektrycznych. Drugi z mężczyzn mu towarzyszył, ale jak wykazało sprawdzenie w policyjnej bazie danych, był poszukiwany do odbycia 4 miesięcy pozbawienia wolności za uchylanie się od płacenia alimentów.

- Policjanci zatrzymali wandala i jego poszukiwanego kolegę. Obaj 38-latkowie byli pod wpływem alkoholu, mieli po ponad 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu i w celu wytrzeźwienia noc spędzili w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych - dodaje rzeczniczka KPP Kraków.

Kolejnego dnia w komisariacie jeden z nich usłyszał zarzut umyślnego zniszczenia mienia, za co grozi mu do 5 lat więzienia. Drugi z kolei został doprowadzony do zakładu karnego, gdzie odbędzie wcześniej zasądzoną karę pozbawienia wolności.

Spadek liczby miejsc na rynku pracy

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto