MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Zachwycający dywan z płatków żywych kwiatów na Boże Ciało. Pod Krakowem gospodynie zdobią drogę dla Jezusa

Barbara Ciryt
Barbara Ciryt
Panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Czubrowicach od kilku lat sypią dywany z żywych kwiatów na Boże Ciało
Panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Czubrowicach od kilku lat sypią dywany z żywych kwiatów na Boże Ciało KGW Czubrowice
Płatki żywych kwiatów ścielą panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Czubrowicach (w gminie Jerzmanowice-Przeginia) przed kaplicą pod wezwaniem Jana Marii Vianneya w swojej miejscowości. Ten wyjątkowy i pracochłonny dywan z kwiatów jest dziękczynieniem na Boże Ciało. Tędy po kwiatach przechodzi kapłan niosący monstrancję z Najświętszym Sakramentem. To już kolejny rok, gdy gospodynie tak dekorują teren przed kaplicą.

Panie z KGW Czubrowice pod przewodnictwem Heleny Redel z wielkim zaangażowaniem wykonały w tym roku serce otoczone koroną cierniową, a nad nim krzyż i płomienie ognia. Do usypania tego symbolicznego obrazu panie użyły kwiatów czerwonych, białych, pomarańczowych, fioletowych oraz ził i liści.

Po swojej pracy sfotografowały kwiatowy dywan i napisały w mediach społecznościowych:
Zielem, kwiatami ścielcie Mu drogi,
którędy Pańskie iść będą nogi!
I okrzyknijcie na wszystkie strony:
"Pośród nas idzie Błogosławiony".

- W tym roku zbieranie kwiatów do usypania dywanu było trudne. To dlatego, że wiosna była wcześnie, kwiaty owszem zakwitły, ale teraz już przekwitły. Przed Bożym Ciałem w niedzielę chodziłyśmy po swoich ogrodach, po okolicznych łąkach, patrząc, czy wystarczy nam kwiatów. Obawiałyśmy się, że dużego dywanu kwiatowego nie zrobimy. Jednak udało się jak co roku, bo z pomocą przyszli życzliwi mieszkańcy. Przynosili wszystko co mieli w swoich ogródkach i udało się zrobić jak zwykle okazały kwiatowy dywan - mówi Grażyna Skotniczna, jedna z członki KGW Czubrowice.

Kwiaty na dywan były z ogródków nie tylko pań z KGW, ale i wielu innych mieszkańców, częściowo kwiaty pochodziły z kwiatowych hurtowni oraz z łąk, nawet odległych o kilka wsi. Serce na dywanie panie zrobiły z róż czerwonych, płomyki ognia także z róż, ale z żółtych, pomarańczowych i herbacianych. Obwódki z serca z róż i piwonii białych i różowych, a tło fioletowe z łubinu zbieranego na łąkach przez kilka grup mieszkańców, a łubin ten został na koniec posypany bławatkami. Natomiast brązowy krzyż nad sercem powstał z suszonego bzu.

Od kilku lat czubrowickie gospodynie robią tak niesamowity dywan zbierając wcześniej kwiaty w swoich ogrodach i na łąkach. Potem, gdy już "utkają" ten dywan, to pielęgnują go, ochraniają, zabezpieczają przed deszczem i wiatrem, żeby przetrwał jak najdłużej, a najlepiej całą oktawę Bożego Ciała.

W ubiegłym roku usypały z kwiatów serce i wielkiego gołębia symbolizującego Ducha świętego, a dwa lata temu "utkały" kielich a nad nim hostię.

Spędź wakacje z wojskiem

od 7 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Zachwycający dywan z płatków żywych kwiatów na Boże Ciało. Pod Krakowem gospodynie zdobią drogę dla Jezusa - Dziennik Polski

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto