MD: Sporo palicie jak na tak młodych ludzi...
Mateusz: Trochę, ale Olek jest starszy od nas o 9 lat.
Jak się zaczęła Wasza historia?
Mateusz: Nasz zespół istnieje już trzy lata i wszyscy jesteśmy z Krakowa. Olek już ukończył studia, a my z Konradem jesteśmy na ostatnim roku w Akademii Muzycznej.
Zatem w tym miejscu połączyły się Wasze losy?
Aleksander: Tak, tam się poznaliśmy. Połączyła nas wspólna pasja oraz zamiłowanie do tradycyjnej muzyki klezmerskiej.
Skąd czerpiecie inspiracje?
Konrad: Gramy głównie nasze własne aranżacje w których wykorzystujemy motywy muzyki żydowskiej, bałkańskiej, galicyjskiej oraz oryginalne utwory w stylu klezmerskim. Oczywiście zawieramy w naszych utworach także elementy improwizacji.
Gdzie można Was słuchać?
Aleksander: Koncertujemy na stałe w Muzeum Galicja, w każdy czwartek i niedzielę o 19.00, ale gramy także w kraju i za granicą.
Właśnie, zaraz po tym koncercie biegniecie na następny…
Konrad: Z tego żyjemy, pracujemy na naszą popularność. Faktycznie, mamy niewiele czasu, by dostać się na Szeroką, gdzie grywamy w jednym z tamtejszych lokali.
A co z tymi, którzy nie mają okazji posłuchać Was na żywo, a chcieliby zapoznać się z Waszą twórczością?
Mateusz: Nasze trio wydało również płytę, zawierającą utwory wykonywane podczas koncertów, nagraną dzięki wsparciu finansowemu kilku biznesmenów i Urzędu Miasta Krakowa. Oczywiście zachęcamy do kupienia tego krążka.
Jeszcze jedno pytanie. Kto się zajmuje Waszą promocją?
Aleksander: Głównie sami, ale szukamy poważnego managera, chętnie nawiążemy współpracę.
Dziękuję za rozmowę.
Dzięki.
Obejrzyj fotorelację z koncertu zespołu Nazzar
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?