WOŚP w Krakowie, czyli osiem współpracujących z sobą sztabów, podaje, że wolontariusze przynieśli w puszkach kilkaset kilogramów pieniędzy. Po podliczeniu wynikło, że udało się zebrać około miliona złotych.
Ogółem na ulice Krakowa wyszło 2150 osób z charakterystycznymi puszkami i naklejkami w kształcie serduszek. Finał WOŚP to nie tylko kwestowanie na ulicach. To także szereg koncertów, imprez i wydarzeń, podczas których zbierane były datki. Akcję wsparło wiele gwiazd. Na Rynku Głównym wystąpił m.in. zespół Piersi, a do grona wolontariuszy dołączyli Anna Dymna, Dorota Segda i Marcin Daniec.
- Sympatycznym gestem było to, że wykonawcy, którzy zagrali na koncertach, przychodzili do siedziby sztabu, żeby pomóc w liczeniu pieniędzy - opowiada Piotr Błoński ze sztabu przy "Gazecie Krakowskiej". - Anja Orthodox z zespołu Closterkeller liczyła z nami do samego końca, czyli do pierwszej w nocy. Na Rynku Głównym pojawiło się też stoisko z gadżetami WOŚP. Można było kupić koszulki, kubki, smycze, kalendarze i inne pamiątki.
Do "gadżetowej" puszki trafiło ponad 8 tys. zł. Do połowy lutego potrwają aukcje internetowe. Wciąż można wylicytować m.in. prywatny lot balonem, vouchery na krakowskie festiwale (Sacrum Profanum, Festiwal Muzyki Filmowej, Misteria Paschalia), koncert i spotkanie z zespołem Luxtorpeda, wizytę na planie serialu "Szkoła", replikę smoka wawelskiego, kosz od Stowarzyszenia Kobiety i Wino, książkę "Obywatel" z autografami Jerzego i Macieja Stuhrów czy też specjalne zaproszenie na premierę filmu "Disco Polo" połączoną ze spotkaniem z ekipą filmową. Zobacz: Aukcje Sztabu przy Gazecie Krakowskiej - lot balonem, Smok Wawelki, karnety, pamiątki od znanych osób Do tej pory sprzedano m.in. suknię, w której Alicja Bachleda-Curuś wystąpiła w spocie promującym Kraków. Została kupiona za 3250 zł. Wylicytowano także kalendarz z grafikami Andrzeja Pągowskiego podarowany przez Grzegorza Turnaua i piłeczkę tenisową z autografami sióstr Radwańskich za 680 zł.
WOŚP w kraju
Pieniądze zebrane podczas 23. finału, 11.01, wciąż są podliczane. Na konto fundacji do poniedziałku trafiło ponad milion złotych, ale tzw. kwota deklarowana wynosi ok. 36 mln . "Kwota deklarowana" to suma funduszy, jakie zostały zebrane przez sztaby w całej Polsce, ale nie znalazły się jeszcze na koncie fundacji Jurka Owsiaka. Ostateczny wynik poznamy 8 marca. Trwają licytacje Na portalu www. aukcje.wosp. org.pl ciągle można licytować przedmioty wystawione przez fundację. Do kupienia jest m.in. figurka Madonny wykonana przez Korę, trening personalny z Ewą Chodakowską, obiad w Belwederze i spotkanie z Maciejem Stuhrem.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?