Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wisła - Lech. Mecz próby dla "Białej Gwiazdy". Jak wynik?

Bartosz Karcz
Wojciech Matusik
W piątek Wisła Kraków grała z Lechem Poznań w ekstraklasie, a dzisiaj w Grodzie Przemysława obie drużyny spotkają się w pierwszym meczu ćwierćfinałowym Pucharu Polski. Zarówno dla "Białej Gwiazdy" jak i "Kolejorza" te rozgrywki mogą okazać się jedyną szansą na uratowanie sezonu i wywalczenie awansu do europejskich pucharów.

W lidze Wisła i Lech spisują się bowiem kiepsko i mają coraz mniejsze szanse na zajęcie choćby trzeciego miejsca.
Krakowianie do Wielkopolski pojechali w poniedziałek wcześnie rano. Wisła udała się do ośrodka w Grodzisku Wielkopolskiego, gdzie w godzinach popołudniowych trener Michał Probierz przeprowadził trening. Szkoleniowiec mistrzów Polski przed potyczką z Lechem ma mnóstwo problemów kadrowych. Żeby dzisiaj uzyskać korzystny wynik, wiślacy będą zatem musieli uporać się nie tylko z rywalem, ale również z własnymi kłopotami. Do Poznania nie pojechali m.in. Maor Melikson, Cwetan Genkow oraz Marko Jovanović. Uraz tego ostatniego sprawił, że Probierz nie ma na dzisiejszy mecz nominalnego prawego obrońcy. Kontuzjowany jest bowiem również Michael Lamey. Wszystko wskazuje zatem na to, że na bok defensywy przesunięty zostanie Kew Jaliens.

W ofensywie natomiast pole manewru po kontuzji Meliksona i chorobie Genkowa zostało ograniczone praktycznie do minimum. - Mamy mieszane nastroje przed tym meczem. Wiemy, jak ważne dla nas jest to spotkanie, ale wszystko komplikują nam urazy i choroby. Będzie to dla nas bardzo trudny mecz, ale mam nadzieję, że uda nam się to tak poskładać, żeby było dobrze - powiedział dla klubowego serwisu internetowego Michał Probierz.

Szkoleniowiec Wisły po piątkowym meczu obu drużyn wie już nieco więcej na temat rywala, którego w Krakowie prowadził nowy trener, Mariusz Rumak. Probierz przyznaje jednak, że większą niewiadomą jest dla niego... Wisła. - Lechici wyjdą na boisko zdeterminowani i zrobią wszystko, żeby wygrać. Z jednej strony znamy się i teraz będzie łatwiej, bo wiemy mniej więcej, na kogo będzie stawiał trener Rumak. Myślę, że dużych zmian nie zrobi, bo sytuację też skomplikowały mu urazy. My sami jesteśmy dla siebie zagadką. Nie spodziewaliśmy się, że tak nam się to wszystko skomplikuje. Ale wierzę w tych zawodników, którzy wyjdą i będą walczyć.

W Lechu sytuacja kadrowa jest nieco lepsza, a przy tym będzie to dla poznańskiego klubu wyjątkowy mecz. "Kolejorz" w tym roku obchodzi bowiem jubileusz 90-lecia i spotkanie z Wisłą ma być jednym z elementów jubileuszowych obchodów. To dlatego piłkarze Lecha wystąpią dzisiaj w replikach strojów, w jakich grali poznańscy piłkarze w latach 70. Prócz tego klub przygotował szereg atrakcji dla swoich kibiców. Ma być zatem piłkarskie święto, które jednak będą chcieli popsuć na boisku zawodnicy Wisły. Oczywiście osiągając korzystny dla siebie wynik. Taki, który pozwoli zwiększyć szanse "Białej Gwiazdy" na awans do półfinału.

Mecz Lech - Wisła rozpocznie się we wtorek o godz. 18.30, a transmisję z tego spotkania przeprowadzi stacja TVN Turbo.

Dodajmy, że prócz spotkania w Poznaniu w ramach ćwierćfinału Pucharu Polski dzisiaj odbędzie się mecz Gryf Wejherowo - Legia Warszawa (godz. 15), a jutro zagrają Ruch Zdzieszowice - Ruch Chorzów (godz. 15) oraz Arka Gdynia - Śląsk Wrocław (godz. 18.30).

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Krakowa. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wisła - Lech. Mecz próby dla "Białej Gwiazdy". Jak wynik? - Kraków Nasze Miasto

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto