Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wisła Kraków: Transferowa karuzela ruszyła. Kto przyjdzie, kto odejdzie, a kto zostaje?

Redakcja
Łukasz Żołądź
Wisła Kraków rozpoczyna transferowe polowanie. Przy Reymonta rozpoczyna się budowa drużyny, której celem będzie awans do fazy grupowej Champions League.

Polska - Argentyna 2:1. Debiut piłkarza Cracovii [wideo z meczu]


W myśl starej piłkarskiej prawdy, która mówi, że dobrą drużynę buduje się od obrony, krakowski klub chce wzmocnić defensywę. Wisła skupia się jednak nie tylko na poszukiwaniach, ale również na zatrzymaniu piłkarzy, występujących już pod Wawelem. Działaczom udało się dojść do porozumienia z klubem Plantense Puerto Cortes, z którego wypożyczono Osmana Chaveza. Wszystko wskazuje na to, że Wiśle uda się sfinalizować transfer definitywny. Platense przystało ostatecznie na sumę odstępnego, wynoszącą 300 tys. euro, dzięki czemu "Chavi" pomoże drużynie z Reymonta także w przyszłym sezonie.

Defensywę "Białej Gwiazdy" może wzmocnić ponadto Marcin Wasilewski. Spekuluje się, że "Wasyl", który nie chce już grać w Belgii, wróci do polskiej Ekstraklasy. Alternatywą dla Dragana Paljića ma być natomiast bułgarski lewy obrońca Rumen Trifonow.

Brazylijsko-serbska ofensywa transferowa Wisły Kraków

Dyrektor sportowy Wisły, Stan Valckx, nie zapomina również o wzmocnieniach w ofensywie. Za strzelanie goli dla "Białej Gwiazdy" niebawem odpowiedzialny będzie Ivica Iliev. Serbski napastnik występował do tej pory w Partizanie Belgrad, z którym właśnie skończył mu się konrakt. W dopiero co zakończonych rozgrywkach ligowych Iliev zdobył trzynaście bramek i w efekcie podzielił się koroną króla strzelców rozgrywek z Andriją Kaluderoviciem.

Na celowniku Wisły znajduje się też Andre Alves - brazylijski napastnik z węgierskiego Videotonu. Jeśli piłkarz miałby być pod Wawelem tak samo skuteczny, jak w węgierskiej lidze, bez wątpienia stałby się najlepszym snajperem naszej ligi. W 74 meczach Brazylijczyk strzelił bowiem dla Videotonu 43 gole. Jeśli chodzi o jego transfer do Wisły, największym problemem będzie wysokość kwoty odstępnego. Węgrzy chcą dostać za Alvesa dwa miliony euro, natomiast Wisła gotowa jest zapłacić o połowę mniej.

Jak widać, transferowa karuzela ruszyła przy Reymonta na dobre. Kto jeszcze znajdzie się w orbicie zainteresowań Wisły? Przekonamy się już niebawem.

Zobacz też:


Zobacz na MM:Wywiady | Serwis motoryzacyjny | Photo Day - plenery fotograficzne |
Blogi | Zdrowie i uroda | Konkursy MM | MoDO
| Inwestycje | Recenzje | Rowery
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto