1 października Wisła pojechała do Gliwic, żeby zdobyć na tamtejszym Piaście cenne trzy punkty. Niestety nie udało się i goście ulegli gospodarzom, dając strzelić sobie dwie bramki.
W 44. minucie meczu fatalny błąd Pareiki poskutkował prowadzeniem Piasta. Wszystko zaczęło się od niedokładnego podania Meliksona i straty w środku pola, po chwili piłka wylądowała przed polem karnym pod nogami Kędziory. Ten stał tyłem do bramki i zgrał w kierunku nabiegającego Podgórskiego. Ten zawodnik uderzył płasko i choć piłka leciała w sam środek bramki, to Pareiko dał się zaskoczyć i futbolówka tylko otarła jego rękawicę.
Kolejnego gola Piast zdobył w 72. minucie. Górna piłka wpadła w pole karne, Jurado dopadł do niej dopiero przy końcowej linii. Ale nie straci głowy i świetnie, króciutko odgrał na krótszy słupek. Tam szybko znalazł się Kędziora i strzelił z najbliższej odległości tuż obok Pareiki.
Czytaj też:
Wisła Kraków w ćwierćfinale Pucharu Polski [zdjęcia]
Mecze reprezentacji Polski wracają do TVP
Cracovia rozgromiła Bogdankę [zdjęcia]
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?