W regulaminowym czasie gry spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem. Również w dogrywce nie padły żadne gole. Rozstrzygnięcie przyniosła dopiero seria rzutów karnych, w których Legia okazała się lepsza. Mecz zakończył się wynikiem 4:3 dla zespołu ze stolicy.
Spotkanie było wywrównane, ale Wisła wyraźnie odczuwała brak Pawła Brożka, który ostatecznie nie zagrał z powodu potłuczonych żeber.
Mecz w Bełchatowie nie obył się bez przykrego incydentu. Sędzia musiał przerwać spotkanie, po tym gdy kibice Legii zaczęli rzucać race w stronę sektora gospodarzy, a następnie obie strony wybiegły na murawę. To, jak punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, pokazuje relacje z tego zajścia na oficjalnych stronach obu klubów:
Wisła Kraków: Siedem minut później mecz został przerwany na 10 minut po tym, jak kibice Legii zaczęli wrzucać race na sektor zajmowany przez kibiców Wisły.
Legia Warszawa: W 76. minucie gry, to bardzo ciekawe spotkanie zostało zakłócone przez chuliganów obu drużyn. Przerwa w grze trwała prawie 10 minut. To wielki wstyd, że bandyci w szalikach po raz kolejny musieli o sobie przypomnieć podczas finału Pucharu Polski.
Czytaj, co o spotkaniu napisała MMWarszawa
Chodzisz na mecze którejś z krakowskich drużyn? Chętnie przeczytamy Twoją relację zamieszczoną na MMKraków. zostań dziennikarzem obywatelskim.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?