Prezentację nowego oświetlenia poprzedził pokaz sztucznych ogni, równie wyjątkowy, jak sama okazja, z okazji której został zorganizowany, ponieważ odbywał się w zakolu Wisły u stóp Wawelu, ale w odróżnieniu od wszystkich pokazów pirotechnicznych odbywających się w tym miejscu, ten przeprowadzono na brzegu Wisły po stronie zamku, co dało wyjatkowy efekt.
Aby nadać Waweloi nowy wygląd, wokół zamku ułożono 4 rodzaje kabli elektrycznych o łącznej długości 12,6 km, ustawiono cztery czternastometrowe maszty oświetleniowe oraz dwa słupy oświetleniowe. Zamontowano także 2 nowe komplety szaf oświetleniowych, zwiększając ich liczbę do 7 oraz zamontowano 520 naświetlaczy.
Prace trwały dwa miesiące, a koszt inwestycji wynosił 1,87 mln zł. Przy projektowaniu oświetlenia założono, że podstawowymi kierunkami widokowymi dla nowego sposobu prezentacji Wzgórza Wawelskiego są:
- od północy - Podzamcze, Planty, Kanonicza,
- od wschodu - Grodzka, św. Gertrudy,
- od zachodu - oba brzegi Wisły.
W projekcie uwzględniono oświetlenie całego wzgórza, łacznie z jego podstawą (stokami). Od strony miasta oświetlenie zostało skoordynowane z oświetleniem ulicznym.
Odsłonie nowego oświetlenia przyglądał się dyrektor Zamku Królewskiego na Wawelu oraz włodarze Krakowa, przedstawiciele inwestora (ZiKiT), naczelny architekt miasta oraz licznie zaproszeni goście i przedstawiciele mediów.
Nadal trwają prace nad iluminacją bulwarów wiślanych, ich zakończenie zaplanowano na koniec wrześnie bieżącego roku.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?