W Małopolsce nie ma trefnej soli?

Czytaj też: Afera solna: małopolski sanepid sprawdzi, czy produkty z solą przemysłową trafiały do sklepów

Z każdym dniem spirala strachu przed "zatrutą solą" nakręca się coraz bardziej, choć tak naprawdę nie jest nawet pewne, czy sól produkcyjna, używana do wytwarzania wyrobów spożywczych, była groźna dla zdrowia. Na razie mówi się o przekroczeniach zawartości siarczanu sodu, co wskazywałoby na działanie przeczyszczające substancji.

Afera wybuchła na początku tygodnia, gdy poinformowano o zatrzymaniu pięciu osób z firm z Wielkopolski, które kupowały sól wypadową i sprzedawały ją firmom przemysłu spożywczego, m.in. masarniom, piekarniom i mleczarniom.

Śledczy z Poznania ustalili, że w przypadku jednej z firm solny proceder mógł trwać nawet od 1999 roku, a na rynek trafiły tysiące ton trefnej przyprawy. Do środy w 12 województwach sprawdzono 88 zakładów i zabezpieczono 500 ton podejrzanej soli. W czwartek skontrolowano kolejnych 115 firm, w których zabezpieczono ponad 470 ton soli.

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Krakowa. Zapisz się do newslettera!