– W tej chwili dopalacze to substancje, które w pewnym sensie są niczyje, bo nie podlegają żadnej ustawie. Jeśli się okaże, że zawierają narkotyki, to ich status prawny ulegnie zmianie i będzie można z nimi walczyć – mówi Anna Obuchowska, rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdańsku.
Na Pomorzu ciągle trwa akcja wymierzona przeciw producentom i sprzedawcom dopalaczy.
- Zgodnie z ustawą o Państwowej Inspekcji Sanitarnej każdy, kto wbrew decyzji państwowego inspektora sanitarnego produkuje, wprowadza do obrotu lub nie wycofuje z rynku substancji, preparatu lub wyrobu, podlega karze grzywny, karze ograniczenia wolności albo karze pozbawienia wolności do lat 2 – tłumaczy Marta Kandybowicz, p.o. rzecznika prasowego lęborskiej policji.
Więcej w materiale gp24.pl: Słupsk: Uwaga! W dopalaczach są narkotyki - to wstępne wyniki testówNatalii Kwapisz-Daszczyńskiej.
Udostępnij artykuł na Facebooku |
Zobacz na MM:Wywiady | Serwis motoryzacyjny | Photo Day - plenery fotograficzne | Ekstraklasa: Wisła i Cracovia | Zdrowie i uroda | Filmowy Kraków | MoDO | Inwestycje |
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?