Wczoraj prokuratura wyraziła zgodę na publikację wizerunku kobiety z Krakowa, która w całej Polsce okrada klientów restuauracji.
- Kobieta została zatrzymana przez policyjny patrol, po tym jak pracownik jednego z lokali, w którym dokonano kradzieży zauważył cała sytuację i pobiegł za złodziejką wzywając napotkany patrol do interwencji. Przedstawione zostały jej zarzuty kradzieży kieszonkowej - informuje Michał Kondzior z krakowskiej policji.
Jolanta Kozioł to 41 letnia kobieta, podejrzewana o dokonywanie kradzieży kieszonkowych. Była kilkakrotnie karana za kradzieże, głównie kieszonkowe.
Jak podaje policja, kobieta ta w czasie wakacji pojawiała się w różnych miejscach w centrum miasta, głównie w lokalach gastronomicznych. Swoim ubiorem i zachowaniem nie budziła podejrzeń. Jolanta K. wybierała ofiarę, po czym uważnie obserwowała i zapamiętywała, gdzie osoba ta chowa portfel. Następnie zajmowała miejsce przy stoliku obok.
Siedząc blisko krzesła zajmowanego przez ofiarę, przewieszała na oparciu swojego krzesła odzież i kierowała się bokiem w stronę oparcia tego krzesła, na którym siedziała ofiara zajęta konsumpcją.
Wykorzystując zaabsorbowanie klienta spożywaniem posiłku czy rozmową, złodziejka przeszukiwała następnie przewieszoną na krześle marynarkę czy torbę i w ciągu kilkunastu sekund wyjmowała pieniądze. Chwilę później spokojnie opuszczała lokal nie wzbudzając podejrzeń. Ofiara orientowała się zazwyczaj o kradzieży, gdy chcąc zapłacić za posiłek napotykała portfel rozcięty ostrym narzędziem bez gotówki.
Małopolska policja udostępnia za zgodą prokuratury wizerunek kobiety podejrzanej o dokonywanie kradzieży kieszonkowych w Krakowie i apeluje o ostrożność, gdyż przemieszcza się ona po całej Polsce.
Krakowska Prokuratura skorzystała z prawa prasowego, które mówi, że względu na ważny interes społeczny można ujawnić dane osobowe i wizerunek osób, przeciwko którym toczy się postępowanie przygotowawcze lub sądowe.
- Kobiety nie można jeszcze zatrzymać bowiem narazie są to jedynie zarzuty kradzieży. - komentuje krakowska prokurator Bousława Marcinkowska. - Jednak policja posiada niezbite dowody - zapisy z monitoringu, które były podstawą do upublicznienia jej wizerunku na rzecz interesu społecznego - komentuje.
Jednocześnie policjanci prowadzący postępowanie w tej sprawie proszą o kontakt osoby, które stały się ofiarami takich kradzieży i rozpoznają kobietę widoczną na obrazie z zapisu monitoringu, pod numer tel. 12 61 52 646.
SPOŁECZNOŚĆ | MM W INTERNECIE | KULTURA | SPORT |
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?