MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Tymczasowość? Pojemne pojęcie...

Janusz Kozioł
Nowy prezes Wisła SSA, Janusz Basałaj (z prawej) na swojej pierwszej konferencji. Obok rzecznik prasowy Jarosław Krzoska	<p>
fot. Jacek Kozioł
Nowy prezes Wisła SSA, Janusz Basałaj (z prawej) na swojej pierwszej konferencji. Obok rzecznik prasowy Jarosław Krzoska <p> fot. Jacek Kozioł
Nowy prezes Wisły SSA, Janusz Basałaj, zwołał wczoraj konferencję prasową z myślą, by wyciszyć zamieszanie jakie powstało wokół klubu w ostatnich dniach.

Nowy prezes Wisły SSA, Janusz Basałaj, zwołał wczoraj konferencję prasową z myślą, by wyciszyć zamieszanie jakie powstało wokół klubu w ostatnich dniach. Ta prezentacja nowego szefa powiązana została z deklaracją: ja nie przyszedłem zwalniać trenera Kasperczaka.

Na pytanie, które dziś dla kibiców jest najważniejsze, czy trener powinien zostać, Basałaj odpowiedział:

- W tej sprawie decydujące zdanie ma właściciel, Bogusław Cupiał. On podejmie decyzję. 6 lub 7 grudnia właściciel wyjaśni sobie wszystkie sprawy z trenerem Kasperczakiem.

Nowy prezes nie komentował decyzji Walnego Zgromadzenia, które doprowadziło do zmian. Podkreślił, że nie potwierdza tezy, iż to prezes Rady Nadzorczej Hubert Praski spowodował zmianę zarządu. Ten nowy zarząd liczy obecnie dwie osoby, poza prezesem Basałajem jest w nim delegowany przez TeleFonikę, Ireneusz Reszczyński. Jak wynika z komunikatu klubowego, Basałaj został prezesem tymczasowym. Co to oznacza?

- Tymczasowość, to pojemne pojęcie. Życie piłkarskie jest dynamiczne, niesie za sobą niespodzianki i wyzwania. Trzeba za tym umieć nadążyć. Dlatego w klubie powstaną nowe struktury, które mają przyczynić się do sprawniejszego działania. Ja mam je swtorzyć. Zamierzamy zatrudnić w Krakowie choćby tak znaną postać jak Grzegorz Mielcarski, który pomógłby penetrować rynki piłkarskie w Hiszpanii, Portugalii - powiedział prezes Basałaj.

W swoim wystąpieniu potwierdził, że jedną z dróg pozyskania pieniędzy na załatanie dziury budżetowej mogą być transfery. Ale decyzje w tej sprawie zapadną po powrocie właściciela. Z kolei na pytanie o trenerea Wernera Liczkę odpowiedź była krótka: nie mam nic do powiedzenia.

W ramach wyciszania atmosfery wokół klubu nowy prezes chciałby uniknąć propagowania bzdur jakie się o klubie pisze, opowiada. Konkretnych zarzutów nie było, a wręcz pojawiła się szybka deklaracja, że nie jest to przytyk do krakowskich mediów.

Jaka ma być Wisła widziana okiem prezesa Basałaja?

- Wisła rzetelna, ludzi kompetentnych, odpowiedzialnych.

Na pytanie czy jego zdaniem poprzedni zarząd taki nie był, odpowiedział:

- Wysoko cenię swoich poprzedników.

Po tej pierwszej części konferencji, druga miała odbyć się z udziałem prezesa Rady Nadzorczej, Huberta Praskiego. Ten wybrał formę indywidualnych rozmów z dziennikarzami. Nie orientując się, gdzie jest początek, a gdzie koniec kolejki odłożyliśmy to spotkanie na inne czasy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wydanie specjalne Gol24 - Studio EURO 2024 - odcinek 1

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto