Firma wypożyczająca samochody otrzymała zgłoszenie, że Audi Q2 z wypożyczalni doszczętnie spłonęło w okolicy krzyża "pod Lipką" w krakowskich Bronowicach. Pracownicy techniczni mieli odebrać samochód po zakończonej przez klienta rezerwacji. Po drodze zastali oni auto zakopane w polu. Z powodu zamarzniętej ziemi konieczne było wezwanie profesjonalnej pomocy drogowej. Zanim ta przybyła, firma dostała informację o podpaleniu samochodu. - Obecnie współpracujemy m.in. z policją w celu wyjaśnienia sytuacji - czytamy w informacji od firmy 4mobility.pl.
- Najważniejszą informacją jest to, że nikomu nic się nie stało. Jednak podobna sytuacja miała już miejsce w przeszłości, kiedy samochód z naszej wypożyczalni został podpalony przy jednej z ulic w Gdańsku. Każde takie zdarzenie jest dla nas szokujące i absolutnie niedopuszczalne. Aktualnie współpracujemy z organami ścigania, aby jak najszybciej wyjaśnić okoliczności zdarzenia - komentuje Paweł Błaszczak, prezes 4mobility.