Pasażerowie pociągu "Światowid" relacji Kraków Główny - Szczecin Główny mogą mówić o prawdziwym pechu. Z powodu nawałnicy utknęli na trasie - donosi RMF FM. Pociąg ma obecnie... 9 godzin opóźnienia.
O 693 minuty (stan o godz. 10.49) jest opóźniony pociąg "Bryza" ze Szczecina do Krakowa. Planowo miał przyjechać o godzinie 6.58. Jednak z powodu gwałtownej burzy w północno-zachodniej Polsce utknął na kilka godzin wraz z innymi trzema składami.
Nawet do 10 godzin opóźnienia mogą odnotować pociągi kursujące na trasie Poznań - Szczecin. Przyczyną tych utrudnienień jest wykolejona lokomotywa i cysterna.
Pociąg z Kołobrzegu do Krakowa był opóźniony o 328 minut. Przedstawiciele PKP Intercity twierdzą, że sytuacja wraca do normy.
W niedzielę niedaleko Wronek doszło do uszkodzenia sieci trakcyjnej. W związku z tym, pasażerowie muszą liczyć się ze sporymi opóźnieniami.
Po zmianie rozkładu jazdy pociągi nadal notują spore opóźnienia, a pasażerowie tracą cierpliwość. Główną przyczyną poślizgów są remonty i to, że składy są zmuszone kursować po jednym torze.