Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Spokojny lany poniedziałek

Redakcja
Tegoroczny śmigus-dyngus przebiegł spokojnie. Ani policja, ani straż miejska nie musiały interweniować.

- Mieliśmy zgłoszenia o młodzieży chodzącej z wiaderkami wody, ale nic ponadto - dowiedzieliśmy się od Katarzyny Padło z zespołu prasowego małopolskiej policji. Informacje te potwierdza rzecznik straży miejskiej: - Nie było interwencji - powiedział nam Marcin Jurczenko.

Jeszcze kilka lat temu nie było w Krakowie tak spokojnie. Zdarzały się przypadki obrzucania woreczkami z wodą tramwajów oraz taksówkarzy stojących na postojach. Kary dla osób, które przekroczyłyby granice przyzwoitej zabawy, mogłyby być duże. Mandat za oblanie wodą to 50 złotych. Jeśli w wyniku tego poszkodowany utraciłby mienie w wartości do 250 złotych, grzywna wyniosłaby nawet pół tysiąca zł. Jeśli ofiara poniosłaby uszczerbek na zdrowiu, możliwa byłaby kara nawet pięciu lat więzienia.

Zobacz również:





od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto