MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Sławek na Floriańskiej zbiera na nową rękę

Ren
Sławek nie jest już gościem na Floriańskiej. Jest swójÉ

Fot. Renata WCISŁO
Sławek nie jest już gościem na Floriańskiej. Jest swójÉ Fot. Renata WCISŁO
Jest po wypadku kolejowym. Stracił dwie nogi i rękę. - Oblewaliśmy z kolegami ukończenie zawodówki. Opiliśmy się, oni poszli do domu, ja się włóczyłem - wspomina feralny dzień Sławek.

Jest po wypadku kolejowym. Stracił dwie nogi i rękę. - Oblewaliśmy z kolegami ukończenie zawodówki. Opiliśmy się, oni poszli do domu, ja się włóczyłem - wspomina feralny dzień Sławek. Cztery lata temu wpadł pod rozpędzony pociąg.

- Stwierdziłem, że pojadę do kolegi - kontynuuje. - Ale minąłem przystanek, na którym miałem wysiąść. Trzeba było na nogach wrócić. Tam same towarowe jeżdżąÉ

Siedzimy na Floriańskiej. Sławek - na wózku inwalidzkim. Ma 22 lata. Co piętnaście minut ktoś wrzuci parę złotych do kubka po jogurcie.

- Dużo jest takich dziewczyn, co traktują mnie jak idiotę - opowiada. - Nie mam żadnej dziewczyny. Ale miałem, przed wypadkiem i po wypadkuÉ

- Ja w ogóle po tym wypadku jestem znerwicowany - mówi. - Od trzech lat mam drugiego ojca. Tamten był alkoholikiem. Jak byłem mały, to mnie prał. Mama rozwiodła się z nim po 23 latach małżeństwa. Ten nie pije tak często. Zresztą - alkohol jest dla ludzi.

Sam, po wypadku pije czasami piwo. Wypije drinka.

- Ale nigdzie poza domem - dodaje. - Wyjdę najwyżej do knajpki, napić się 500 metrów od domu. No i w dyskoteceÉ

Odkąd na Floriańskiej uzbierał na niemieckie protezy, chodzi do dyskoteki. Sam, bez znajomych.

- Parę razy tańczyłem z dziewczynami - uśmiecha się. - Niektóre rzucają dziwne spojrzenia, niektóre zatańczą. To, że ręki nie mam, to widać, szczególnie jak zdejmę bluzę. Ale po nogach to nie poznaćÉ

Miał amputowane nogi o jedną trzecią. - Rękę mam całą amputowaną. ,Z wyłuszczeniem w stanie barkowym" - podaje fachową nazwą.

Kiedyś mieszkał w Michałowicach. Teraz - w centrum Katowic. Żeby dojechać do Krakowa - wstaje o siódmej rano. Zwija się z ulicy o wpół do trzeciej. O 15.15 ma pociąg osobowy do Katowic.

Dobrze rozpoznaje narkomanów, błąkających się po Floriańskiej.
- Takiego idzie poznać po tym chodzie i w ogóle - mówi. Nie cierpi ich. - Ja bym to wszystko zaraz pozabijałÉ

- W zeszłym roku mały Cygan mnie opluł, taki gówniarz, z tych, co tu chodzą i grają - opowiada. - Jakbym miał założoną protezę, to zaraz bym mu takÉ

Jak traktują go przechodnie?
- Wiesz, różnie. Młodzi śmieją się, mówią, że żebrzę - tłumaczy. - Starsi kiwają głowami. Inni podchodzą, pytają jak do tego doszło.

- Ludzie nie wiedzą, co to jest cierpienie. Jak słyszę, co niektórzy mówią na mój temat, to życzę im, żeby ich szlag trafił.

Ma w Krakowie wielu znajmych.
- Chodziłem ostatnio z dziewczyną, należącą do świadków Jehowy - wspomina. - Myślała, że przejdę na ich wiarę. Ale ja całe życie jestem katolikiem.

Chciałby skończyć liceum. Naukę przerwał przed operacją.
- Może uda mi się zdać maturę - zamyśla się. - Chcę zrobić dwa kursy - jeden - księgowości, drugi, komputerowy. Marzę o komputerach.

Najwięcej pieniędzy dostaje w wakacje. Teraz przez jeden dzień zarabia około 70 złotych. Odkłada na nową protezę ręki. Niemiecka kosztuje 47 tys. Pewną część oddaje bratu lub ojcu, którzy go tutaj przywożą.

Po pół godziny zamarzają mi ręce. Sławek jest tutaj godzinę, ale mówi, że też zaczyna dygotać z zimna.

Nie narzeka na Floriańską. - Dziewczyna od jubilera przyniosła mi kiedyś herbatę - wskazuje sklep. - Ten stary gość, co w bramie ciuchami handluje, też czasami pomożeÉ
Na wprost nas rozkłada się cygańska kapela.

- Zaraz każą mi się stąd wynosić - pilnie obserwuje muzyków. - No to zobaczą. Chwilę później jeden z nich macha do Sławka ręką, by się przesunął. Zakotwiczamy pięć metrów dalej. Sławek robi wrażenie zaradnego chłopaka. Twierdzi, że już tydzień po dramacie pogodził się ze swoim losem. Jest dojrzalszy.

Nie żałuje tego, co się stało. Teraz jest innyÉ

od 7 lat
Wideo

Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto