Skromne zwycięstwo krakowian. Wisła - Widzew 1:0

MotoMikołaje przjechały przez Kraków [zdjęcia]

Legenda Wisły oklaskiwana przez dzieci

Przed spotkaniem kolejna postać dołączyła do drużyny legend Wisły. Tym razem wybór padł na Kazimierza Kmiecika. Byłego napastnika krakowian oklaskiwała m.in grupa dzieci, która zasiadła na sektorze, zajmowanym przez najgłośniejszych fanów "Białej Gwiazdy". Najmłodsi fani nie ograniczyli się do oglądania meczu, głośno wspierając swoich ulubieńców. Na początku mogli czuć się zawiedzeni, bo na boisku niewiele się działo

W pierwszym kwadransie żadna z drużyn nie potrafiła narzucić swoich warunków gry. Wisła przebudziła się w 23 minucie. Najpierw Ivica Iliew urwał się prawym skrzydłem i po starciu z obrońcą upadł w szesnastce. Sędzia pozostał niewzruszony. Kilkanaście sekund później dobrze dośrodkował Małecki. Piłka odbiła się jeszcze od jednego z widzewiaków, ale Mielcarz nie dał się zaskoczyć. W 27 minucie fantastycznym długim zagraniem popisał się Jirsak. Akcja spaliła na panewce po złym przyjęciu piłki przez Iliewa. Do siatki mógł trafić też Boguski. Po koronkowej akcji pomocnik gospodarzy uderzył z kilku metrów. Łodzian uratował Mielcarz, parując strzał końcówkami palców.

Wisła - Widzew: Przebudzenie Genkowa

Co nie udało się Boguskiemu, powiodło się w 33 minucie Genkowowi. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego próbował uderzać Diaz, ale został zablokowany. Do piłki wyskoczył Genkow i z najbliższej odległości oszukał Mielcarza. Ostatni raz Bułgar trafił do siatki ponad miesiąc temu w spotkaniu z Jagiellonią Białystok.

Tuż po wznowieniu gry Wisła powinna prowadzić już 2:0. Iliew dobrze rozprowadził akcję do Małeckiego, a ten odegrał do Paljicia. Świetną akcję mistrzów Polski powinien wykończyć Boguski, który dostał piłkę na piątym metrze i…trafił w Mielcarza. W 59 minucie znów zaatakowali piłkarze Moskala. Jirsak precyzyjnie dośrodkował do Małeckiego, ale ten uderzył głową w słupek. Ekipa gości miała spore problemy z kreowaniem bramkowych okazji. Tego samego nie można powiedzieć o Wiśle. Kwadrans przed końcem gospodarze po raz kolejny zagrozili bramce Mielcarza. Wilk ładnie wypatrzył Bitona. Izraleczyk uderzył z powietrza, jednak nieznacznie się pomylił. W końcówce zaatakował Widzew, ale zawodnicy z Łodzi nie potrafili doprowadzić do wyrównania.

Wisła Kraków - Widzew Łódź 1:0

1:0 - Genkow 33'

Wisła Kraków: Pareiko - Lamey, Chavez (Jovanović 31'), Diaz, Paljić - Wilk, Jirsak, Boguski (Biton 73’), Małecki, Iliew – Genkow (Garguła 79’)

Widzew Łódź: Mielcarz - Bartkowski, Bieniuk, Abbes, Dudu - Bruno Pinheiro, Panka, Budka, Oziębała, Ben Radhia (Okachi 19') – Grzelczak (Stępiński 51’)

Sędziował: Dawid Piasecki
Żółte kartki: Junior Diaz, Genkow, Pareiko (Wisła), Panka (Widzew)

Kliknij w zdjęcie i zobacz fotogalerię z krakowskich wydarzeń
Krzysztof Nęcka wygrał konkurs na film o Podgórzu!	Moda na ulicach Krakowa! Zobacz zdjęcia	Krakowski Bieg Kelnerów. Kto wygrał? Sprawdź!	Tak wygląda nowy Dworzec Główny! Zdjęcia
Dodaj artykuł	Dodaj zdjęcia	Dodaj imprezę	Bloguj z MM

Napisz tekst, opublikuj zdjęcia i wygraj nawet 500 zł! Każdy, kto opublikuje artykuł lub fotoreportaż w MMKrakow.pl automatycznie weźmie udział w konkursie dziennikarstwa obywatelskiego. Redakcja MM co miesiąc wybierze autorów najlepszych prac i rozda nagrody pieniężne o łącznej wartości 500 zł.
dodaj artykuł	dodaj wpis do bloga	dodaj fotoreportaż	dodaj wydarzenie