Serce teatru zabije w Krakowie

W grudniu na krakowskich scenach teatralnych zabije serce polskiego teatru. Rusza kolejna edycja Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego Boska Komedia. Podobnie jak w poprzednich latach, także w tym roku festiwal został podzielony na trzy części. - W części Inferno będzie można zobaczyć najlepsze polskie spektakle minionego sezonu. Część Paradiso to blok, w którym będzie można zobaczyć przedstawienia młodych reżyserów. Purgatorio będzie poświęcone natomiast wydarzeniom towarzyszącym - mówi Bartosz Szydłowski, dyrektor artystyczny festiwalu.

Na krakowskich deskach jednocześnie swoje spektakle prezentować będą Jerzy Jarocki, Krzysztof Warlikowski, Maja Kleczewska czy Krystian Lupa. A to nie jedyni twórcy, którzy staną do walki o statuetkę Boskiego Komedianta. O tą prestiżową nagrodę powalczy 13 spektakli. - Maksymalną ilość głosów podczas wybierania najlepszych uzyskało Tango Jarockiego - mówi Szydłowski. Na uwagę zasługuje także najnowsze dzieło Nowego Teatru "Koniec". Spektakl wyreżyserowany przez Krzysztofa Warlikowskiego swoją premierę miał we wrześniu. To niezwykła opowieść o odchodzeniu, łącząca w sobie teksty Koltesa, Kafki i Coetzeggo.

Interesująca zapowiada się także część Paradiso poświęcona młodym reżyserom. - Co prawda nie są oni już tacy, młodzi bo mają już pewien dorobek. Choć ich spektakle nie pojawiły się jeszcze w konkursie głównym, to jednak zasługują na to by zaprezentować się krakowskiej publiczności - przyznaje Szydłowski. I tak w części Paradiso zaprezentują się: Natalia Korczakowska (Teatr im. J.Szaniawskiego w Wałbrzychu), Weronika Szczawińska (Teatr im. S.Jarcza w Olsztynie), Wiktor Rubin (Teatr Wybrzeże) i Piotr Ratajczyk (Lubuski Teatr z Zielonej Góry). Takie zestawienie artystów ma na celu pokazanie jak myśl teatralna rodzi się i funkcjonuje w mniejszych ośrodkach teatralnych.

- Liczne atrakcje czekają nas także w kręgu Purgatorio, obejumuącym wydarzenia towarzyszące, w tym roku poświęcone projektowi Życie w teatrze
wyjaśnia Bartosz Szydłowski.
- Festiwal Boska Komedia to przede wszystkim dobra promocja polskiego teatru w świeci, który stoi na naprawdę bardzo wysokim poziomie - podsumowuj Magdalena Sroka, dyrektor Krakowskiego Biura Festiwalowego.