W ciągu dwóch dni rozegrano trzy wyścigi. Miało być więcej, ale organizatorom pokrzyżowała szyki burza. Do klasyfikacji końcowej liczył się każdy wyścig i zawodnikom przyznawano punkty w zależności od zajętego miejsca, za pierwsze dostawali 1, za drugie 2 itd. Kto miał najmniejszą ich liczbę, wygrywał.
- W sobotę pływaliśmy w warunkach, w których nie było dużego wiatru - mówi organizator regat Rober Janiszewski. - A podczas burzy nikt nie chciał podjąć ryzyka, że piorun uderzy w maszt. Dzień później było już lepiej - dużo słońca i trochę więcej wiatru.
Zobacz zdjęcia z Międzynarodowych Zawodów Kajakowych
W regatach zwyciężyła załoga sternika Marcina Celmerowskiego (Toyota Łódź Nassau) przed załogą Roberta Janiszewskiego (mBank.pl), na trzecim miejscu uplasował się team Marka Chruściela (Eco-Led). Oprócz zmagań w klasie Micro pojawiło się też 40 łódek klasy optymist, które brały udział w regatach ekologicznych. Była też parada jachtów i efektowne przepłynięcie pod mostem Grunwaldzkim.
- Cieszy mnie, że na zawody przyszło bardzo dużo kibiców. Nie spodziewałem się, że frekwencja aż tak dopisze - twierdzi Janiszewski. - Co ważne, mogliśmy przepłynąć blisko bulwarów, dzięki czemu każdy mógł dokładnie obejrzeć jachty.
W sierpniu na łotewskim jeziorze Usma odbędą się mistrzostwa świata, do których żeglarze będą się przygotowywać podczas kilku imprez krajowych.
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail.Zapisz się do newslettera!
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?