Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pseudokibice to pierwsza siła Krakowa?

Redakcja
Na pytanie z czego słynie Kraków nie można dać jednoznacznej ...
Na pytanie z czego słynie Kraków nie można dać jednoznacznej ... Łukasz Żołądź
- Wszystko przez to, że do ganiania z nożem po osiedlu dorabia się ideologię - mówi Arek, były członek jednej z bojówek Wisły.

Morskie fale uderzały o mury Wawelu [zobacz zdjęcia]


Z czego słynie Kraków? Jedni wskażą Wawel, inni Rynek Główny. Nie zabraknie też takich, którzy stwierdzą, że Kraków znany jest z wiecznych walk między pseudokibicami.

Wydaje się, że problem walki pseudokibiców, utożsamiających się z Wisłą, czy  Cracovią istnieje w Krakowie od zawsze. Od kilku miesięcy możemy odnieść wrażenie, że mamy do czynienia z jego eskalacją.

Zemsta za "Człowieka"?

**Wielu twierdzi, że całą machinę uruchomiło zabójstwo na Kurdwanowie, do którego doszło w styczniu bieżącego roku. Wtedy to kilkunastu zamaskowanych mężczyzn raniło śmiertelnie maczetami i nożami Tomasza C. Jako że "Człowiek" utożsamiany był z Cracovią, kilka dni po zabójstwie na murach zaczęły pojawiać się napisy, nawołujące do zemsty. Arek, były członek jednej z bojówek Wisły uważa, że teraz każda akcja pseudokibiców będzie kojarzona z zabójstwem na Kurdwanowie:- Tak już będzie, że jak komuś z Wisły sprzedadzą kosę, to media będą trąbić, że to zemsta. A jak zginie jakiś "żyd", to od razu ktoś krzyknie, że Wisła morduje i że od "Człowieka" wszystko się zaczęło - mówi Arek, jeden z sympatyków Wisły.

W ostatnich miesiącach odnotowano kilka przypadków napaści grupy kilkunastu osób na mniejszą grupę, bądź jednostkę. Zazwyczaj takie akcje wykonuje się "na zlecenie". Chuligani nie zwracają uwagi ani na porę, ani na otoczenie. Przykładem może być atak na Azorach, kiedy grupa pseudokibiców wbiegła za "celem" do autobusu, by tam go zaatakować. Doszło do tego, że dziś widok grupki w kominiarkach, uzbrojonej w maczety, siekiery, czy noże, przeraża jak dawniej, ale przestaje dziwić.

Walka z wiatrakami ?

Osoby ze środowiska chuliganów są przekonane, że walka między pseudokibicami Wisły i Cracovii nigdy się nie zakończy. - Wszystko przez to, że do ganiania z nożem po osiedlu dorabia się ideologię. Starszyzna wpaja gówniarzom, że trzeba ginąć za klub, a jak ktoś ten klub obrazi, to od razu kosa w plecy. Założe się, że dla wielu młodych chłopaków, którzy dopiero co załapali się do jakiejś bojówki, "Misiek", czy "Człowiek", to są autorytety, męczennicy - stwierdza Arek.

Powstaje pytanie: co tak naprawdę może zrobić policja, aby powstrzymać pseudokibiców? Służby bezpieczeństwa starają się walczyć z problemem, jednak ostatnie przypadki bójek i napadów pokazują, że walka ta nie jest zbyt skuteczna. -Działamy na tyle, na ile pozwala nam prawo. To prawo niestety często nas ogranicza. Policjant może odberać ostre narzędzie osobie, którą legitymuje, ale po krótkim czasie musi to narzędzie zwrócić. W innych krajach funkcjonariusz ma natomiast prawo zarekwirować narzędzie, jeśli tylko uzna je za niebezpieczne, i nie musi się tego tłumaczyć. Przykładem jest tutaj Anglia - mówi komisarz Katarzyna Cisło.


Fragment angielskiego programu "Wojny na stadionach", dotyczący pseudokibiców Wisły i Cracovii:


Maczeta i nóż - niezbędnik pseudokibica

**Istotnym problemem są nowe "narzędzia", służące pseudokibicom za podstawowy atrybut w walce. Dawniej Kraków słynął z nożowników. Dziś o wiele bardziej praktyczne stały się maczety, które zadają większe rany, a przy tym wzbudzają większy strach. Aby jednak dostrzec skalę problemu, nie wystarczy oprzeć się na ostatnich kilku miesiącach. Należy również przeanalizować bardziej odległą przeszłość.- Mamy pewną zmianę, jeśli chodzi o zachowania pseudokibiców w ciągu ostatnich lat. Jeśli sięgniemy w przeszłośc, to jednak kibice, chodzący na mecze, zabierali całe swoje rodziny. Później wchodzą narzędzia, noże. W ostatnim czasie maczety. Nie wiem skąd przyszła ta moda - przyznaje komisarz Cisło.

Czy jest nadzieja, że w przeciągu kilku najbliższych lat sytuacja ulegnie poprawie? Patrząc przez pryzmat ostatnich doświadczeń, ciężko w to uwierzyć. Tym bardziej, że walka z pseudokibicami, to walka z przestępcami, którzy motywują swoje działania nie tylko interesem, ale też ideologią.

Największe akcje pseudokibiców w tym roku :


styczeń:

Zabóstwo "Człowieka" na Kurdwanowie. Podczasy gdy Tomasz C. znajduje się w swoim samochodzie, dwa auta blokują mu drogę. Ofiara wysiada i rzuca się do ucieczki. Kilkunastu mężczyzn dogania go, zadając śmiertelne ciosy maczetami i nożami.

marzec:
Morderstwo w Skawinie. Dwóch mężczyzn, wracających z dyskoteki, zostaje zaatakowanych przez trzech innych. Jeden z nich umiera po tym, jak napastnik rani go nożem. Choć policja zaprzecza, że były to porachunki pseudokibiców, na forach internetowych można spotkać się z innymi opiniami. Zamordowany był kibicem Cracovii.

czerwiec
Azory. Grupa kilkunastu napastników napada na dwóch mężczyzn, siedzących w Volvo na parinku przy Ikei. Zaatakowanej dwójce udaje się uciec. Kilka dni później chuligani gonią 25-latka, który wpada do autobusu. Tam napastnicy ranią go ostrymi narzędziami i uciekają.

Nowa Huta. W pobliżu Placu Bieńczyckiego dwie grupy chuliganów toczą ze sobą walkę, uzbrojone w noże, maczety oraz pałki. Jeden mężczyzna zostaje w ciężkim stanie przewieziony do szpitala.

Czytaj też:


Zobacz na MM:Wywiady | Serwis motoryzacyjny | Photo Day - plenery fotograficzne |
Blogi | Zdrowie i uroda | Konkursy MM | MoDO
| Inwestycje | Recenzje | Rowery
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto