Joanna Mirek, Dorota Pykosz, Agnieszka Śrutowska oraz II trener zespołu Bank BPS - Muszynianka - Fakro Muszyna - Ryszard Litwin spotkali się z pacjentami Uniwersyteckiego Szpitala Dziecięcego.
Pielęgniarki z oddziałów żałowały jedynie, że niefortunna pora dnia, przeszkodziła niektórym dzieciom w spotkaniu z gwiazdami. Przyczyną były zajęcia rehabilitacyjne, których pacjenci nie mogą odpuszczać nawet na czas takich wyjątkowych wydarzeń.
Dzieci byli bardzo zadowoleni z otrzymania pamiątkowych autografów. Był także czas na wspólną sesję zdjęciową. Na rzecz szpitala siatkarki przekazały kilka pamiątek klubowych w tym koszulki z autografami całej drużyny "Muszynianki" oraz piłkę siatkową, którą własnoręcznie podpisały. Wszystkie upominki zostaną wkrótce zlicytowane w portalu aukcyjnym allegro.pl.
- Jeżeli pozwala na to plan treningowy, to bierzemy udział w takich spotkaniach. Cieszymy się i jest nam miło, że możemy wywołać uśmiechy na twarzach dzieci- mówiła**Agnieszka Śrutowska** podczas spotkania.
- Wiem co to znaczy przebywać w szpitalu, bo sama przeszłam dwie operacje kolana i długą rehabilitację. Dzieci bardziej odczuwają cierpienie, więc jeśli możemy im jakoś pomóc to chcemy być z nimi, chociaż przez chwilę, aby je wspierać - powiedziała Joanna Mirek.
- Pomimo tego, że nasz czas jest bardzo napięty, takim szczytnym celom, kiedy możemy pomóc w nabyciu sprzętu dla ratowania ludzkiego życia, nie mówimy nie - dodała Dorota Pykosz.
- Jesteśmy wdzięczni "Złotkom" za odwiedziny i życzliwość, jaką okazały naszym małym podopiecznym. Niezwykłym darem i wielką niespodzianką okazał się medal zdobyty podczas I Memoriału im. Agaty Mróz-Olszewskiej, który siatkarki wręczyły personelowi Oddziału Onkologiczno-Hematologicznego - mówił Bartłomiej Pawlak, kierownik akcji odnowy szpitala w Prokocimiu.
Tydzień temu "Muszynianki" odwiedziły Oddział Onkologii Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie. W niedzielę (18 października) zawodniczki wzięły udział w memoriale Agaty Mróz-Olszewskiej.
- Po pierwsze chcielibyśmy pamiętać Agatę. Była to osoba bardzo ceniona. Trzeba uświadamiać wszystkim, że sytuacja ludzi, których spotkał zły los, jest uzależniona od naszej wspólnej pomocy. Szpital to jedno, pomoc charytatywna to drugie. Spróbujmy zrobić wszystko, żeby było w przyszłości lepiej. Dodatkowo, memorial to fantastyczny moment by połączyć przyjemne z pożytecznym - sport oraz akcję zbierania krwi czy dawców szpiku. Ma on również pokazać, że sportowcy są solidarni z ludźmi, którzy są poszkodowani przez los i potrzebują wsparcia - mówił Ryszard Litwin, drugi trener siatkarek.
Tego samego dnia w katowickim spodku, podczas imprezy przekazano pamiątkowy medal prof. Januszowi Skalskiemu, kierownikowi Kliniki Kariochirurgii szpitala dziecięcego w Prokocimiu.
Zapytaliśmy także trenera o zawodowe plany na przyszłość oraz nadzieje i marzenia.
- Cele są szczytne, chcielibyśmy kontynuować dobrą passę. Przez ostatnie lata "Muszynianka" nie miała szczęścia do pucharu mistrza Polski, dlatego chcielibyśmy go wreszcie wywalczyć. Klub jest bardzo dobrze ustawiony, mamy nowego sponsora, który wzmocnił naszą działalność. Daje nam to gwarancję na lata. Mamy skład, który wydaje się nie gorszy od ubiegłorocznego. Po postu chcemy grać! - mówił trener.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
