Marsz [Nie]Milczenia przeszedł przez Kraków [zdjęcia]
Za nie posprzątanie nieczystości po swoim czworonogu, właściciel przyłapany przez patrol straży miejskiej lub policji może spodziewać się mandatu nawet w wysokości 500 złotych.
W ubiegłym roku, częste karanie posiadaczy psów doprowadziło do ograniczenia takich przypadków. - Wobec osób, które nie usunęły nieczystości pozostawionych przez zwierzęta zastosowano: 624 mandaty karne o średniej wysokości 190 zł, 200 notatek celem skierowania wniosków o ukaranie do sądu oraz 35 pouczeń - podsumowuje Marek Anioł, rzecznik prasowy straży miejskiej.
- To żaden fajny widok psich odchodów na środku jednej z ulic prowadzących do Rynku. W dodatku, jeśli właściciel psa nic sobie nie robiąc z otaczającego tłumu, cichaczem oddala się ze swoim pupilem, wcale po nim nie sprzątając - żali się przechodzień Wojtek na ulicy Szewskiej.
Zgodnie z prawem, właściciel wyprowadzając swojego czworonożnego przyjaciela w mieście, powinien zadbać nie tylko o bezpieczeństwo psa, ale także osób postronnych. Powinien to zrobić, wyprowadzając go na smyczy i dbając o czystość miasta. W tym celu, w parkach i skwerach na terenie miasta, pojawiły się specjalnie oznaczone kubły.
**Zobacz też:**
- Boso po trawie w centrum Krakowa? Już wkrótce
- Fatum nad "Uciechą": kino znowu zostało zamknięte! Już na zawsze?
- Studenci: Picie płynu Lugola to absurd! "Nic nam nie grozi"
Zobacz na MM:Wywiady | Serwis motoryzacyjny | Photo Day - plenery fotograficzne | Blogi | Zdrowie i uroda | Konkursy MM | MoDO | Inwestycje | Recenzje | Rowery |
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?