Orkan przybył nad terytorium Polski z północy. Wcześniej szalał na północy i zachodzie Europy. W Polsce najmocniej odczuwają jego skutki mieszkańcy województwa pomorskiego. Statki nie wychodzą w morze, a wiatr osiąga tam prędkość nawet 140 km/h.
Zobacz: Pogoda w Krakowie 6 grudnia
W Małopolsce jest spokojniej choć w nocy strażacy interweniowali 150 razy. Wiatr uszkodził też 14 dachów domów i budynków gospodarczych. Wiatr wieje u nas z prędkością 45 km/h, a w porywach może osiągnąć prędkość nawet 90 km/h.
Małopolska otrzymała od IMGW pierwszy w trzystopniowej skali stopień zagrożenia. Najgorsza sytuacja ma być w Tatrach i okolicy Babiej Góry, gdzie ma wiać z prędkością ponad 100 km/h. Orkan wyjdzie poza granice Polski w sobotę.
W samym Krakowie podjęto 55 interwencji, głównie w sprawie powalonych drzew, konarów, nośników reklamowych, elementów pokryć dachowych. Wiatr nie spowodował jednak utrudnień komunikacyjnych.
W nocy doszło do uszkodzenia trakcji tramwajowej przy ul. Igołomskiej, ale tramwaje kursują już bez zakłóceń. Bez prądu było także około 7500 mieszkańców Nowej Huty - awarię już usunięto
Aktualizacja: godzina 11:40
W Tarnowie porywisty wiatr całkowicie zerwał dach jednego z budynków mieszkalnych.
- Konstrukcja zsunęła się na ziemię, uszkadzając przewody energetyczne, ogrodzenie pobliskiej posesji i całkowicie blokując jezdnię - informuje mł. kap. Jacek Plimowicz ze straży pożarnej w Tarnowie.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?