Opóźni się oddanie do użytku całego stadionu Wisły

Ostatnia, nieukończona jeszcze trybuna zachodnia, ma być gotowa na koniec października. Nie oznacza to jednak, że spełnią się wcześniejsze zapowiedzi, iż na meczu Wisły z Legią Warszawa 13 listopada kibice usiądą na wszystkich trybunach. Mało tego - przynajmniej do końca roku nie będą również czynne sektory północne od strony ul. Reymonta.

Przyczyną opóźnień jest konieczność ogłoszenia przetargu na przeprowadzenie prac wykończeniowych właśnie na trybunie północnej. Jej techniczne powiązanie z trybuną zachodnią spowoduje, że na czas robót również ta część stadionu będzie nieczynna.

Według pierwotnych planów prace na trybunie północnej miał przeprowadzić wykonawca części zachodniej, jednak zaproponowana cena jest wyższa o kilkanaście milionów złotych od oczekiwań Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu. - Być może wykonawca uważał, że Miasto zdeterminowane terminem oddania całego stadionu do użytku na wysokie koszty przystanie - napisano w oświadczeniu opublikowanym na stronie ZIKiT-u.

Michał Pyclik, rzecznik ZIKiT, nie chce mówić o dokładnym terminie oddania do użytku całego stadionu. - Na wykonanie prac na trybunie północnej potrzeba około dwóch miesięcy. Przy założeniu, że od wyniku przetargu nie będzie odwołań, całość może być gotowa na początek przyszłego roku  powiedział MM-ce.

Oznacza to, że kibice na wszystkie cztery trybuny wejdą na początku rundy wiosennej, gdyż liga zakończy rozgrywki na początku grudnia, a po przerwie zimowej ruszy pod koniec lutego.