Nie tak dawno, bo w drugiej połowie XX wieku, bańki takie stanowiły nieodłączny element wiejskiego krajobrazu. Każdego dnia w gospodarstwach rolnych hodujących krowy mleko trafiało wprost do drewnianego skopka lub emaliowanego wiadra. Później przelewano je do szczelnie zamykanych baniek. Cedzono je przy tym używając najczęściej gęstych tetrowych pieluch, które dobrze zatrzymywały wszelkie zanieczyszczenia. Bańka stopniowo wypełniała się mlekiem z całodziennego udoju – latem zanurzano ją w studni lub przechowywano w zimnej piwnicy, by nie dopuścić do skwaszenia mleka czekającego na odbiór następnego dnia. Wczesnym ranem wystawiano pełne bańki przy drogach, skąd zabierał je samochód transportowy lub wóz zaprzężony w konie. Po opróżnieniu baniek w mleczarni lub w skupie rozwożono je z powrotem do właścicieli (z obiegiem naczyń wiązał się zwyczaj oznaczania ich numerem domu).
„Obiekt na dzień dobry” można oglądać w budynku Ratusza na pl. Wolnica 1, zaraz przy wejściu do Muzeum, bez konieczności kupowania biletu lub też przy okazji zwiedzania wystawy stałej. Bańka na mleko prezentowana będzie w tej strefie do 1 września 2013 roku.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?