Niezwykła Dolina Mnikowska z iglicami i malowidłem skalnym. Turystów wita bijącym źródłem potoku Sanka. Zobacz jak pięknie

Ta urokliwa Dolina Mnikowska w dolinie Sanki ciągnie się od źródła (z wodą o pierwszej klasie czystości) przez dwa kilometry. Północna część wąwozu w 1963 roku została krajobrazowym rezerwatem przyrody o powierzchni ponad 20 ha. Skały Doliny Mnikowskiej kryją 17 jaskiń i schronisk. Podobno w niektórych znaleziono ślady zamieszkania przez ludzi czasach prehistorycznych.

Wśród pięknej przyrody i majestatycznych skał są niezwyczajne miejsca w tej dolinie. Najbardziej znanym i przyciągającym turystów, wędrowców oraz mieszkańców tej okolicy jest (w środkowej części rezerwatu) urokliwa polana leśna. Od południa otacza ją zakole skalnych ścian zwane "Cyrkiem". Na tej ścianie we wnęce skalnej powstał ołtarz w ogromnym naskalnym obrazem Matki Boskiej Skalskiej. Namalowany w 1863 roku. Potem został zniszczony i odtworzony nieudolnie. A następnie zrekonstruowany. Wokół są stacje drogi krzyżowej, a do ołtarza i malowidła prowadzą urokliwe schody.

To miejsce odwiedził ks. Karol Wojtyła, późniejszy papież Jan Paweł II. Był tutaj 27 kwietnia 1952 roku podczas wycieczki z krakowskiego Salwatora. W każda rocznicę te wizyty są tu odprawiane msze i nieszpory.

U stóp ołtarza, na dole doliny są miejsca wypoczynku ławeczki na polanie przed potokiem i za potokiem. Można się schłodzić w dni upalne wśród drzew nad brzegiem Sanki. Często przychodzą mieszkańcy na chwilę modlitwy przed obrazem Matki Bożej Skalskiej.
Dolinę porastają lasy i murawy kserotermiczne, wiosna pięknie zakwitają kwiaty. Rezerwat jest bogaty w cenną roślinność. Wyróżniono tutaj 17 gatunków roślin chronionych. Żyją tu ptaki i nietoperze.

Przez dolinę prowadzi Szlak Powstania Styczniowego. Informacje na tablicy głoszą, że Dolina Mnikowska była świadkiem wydarzeń z 1863 roku. Powstanie Styczniowe, czyli walka z Rosją o wolną i niepodległą Polskę rozpoczęła się w styczniu 1863 roku i trwała do jesieni 1864 r.

Tutaj na wejściu do Doliny Mnikowskiej zapisano fragment poezji "Do młodych" Adama Asnyka:
"Ale nie depczcie przeszłości ołtarzy,
Choć macie sami doskonalsze wznieść;
Na nich się jeszcze święty ogień żarzy,
I miłość ludzka stoi tam na straży,
I wy winniście im cześć!"

Zmiany w Kodeksie Pracy od 26 kwietnia