Dzisiaj i jutro, o godzinie 19. hokeiści Comarchu Cracovii spotkają się z rezerwami aktualnych mistrzów Polski, Dworami Unią II Oświęcim. Ale najprawdopodobniej w zespole rywala pojawi się kilku graczy z pierwszej drużyny.
Do play off w ekstralidze pozostało pięć dni, juniorzy Dworów grali trudny turniej półfinałowy mistrzostw Polski (zresztą go wygrali). Oprócz podstawowych graczy drugiej drużyny Dworów: Noworyty, Maja, Modrzejewskiego, A. Kotońskiego, Szałaśnego czy Resiaka, do Krakowa mogą zawitać - Jakubik, Radwan, Stachura, Kozak czy Cinalski. Oświęcimianie chcą w rozgrywkach ligowych zająć drugie miejsce, ale aby tak się stało potrzebują punktów zdobytych w Krakowie. W zespole Comarchu Cracovii nie zagra Krzysztof Śliwa, gdyż obie strony nie doszły jeszcze do porozumienia. Ale nadal trenuje z drużyną. Być może już wystąpi kapitan Cracovii, Paweł Kozendra, a to może oznaczać powrót do starych ustawień par defensorów: Malacz - Csorich i Kozendra - Kotuła. Niewiadomą jest, kto wystąpi na środku trzeciego ataku, bowiem Witowskiemu i Piczerinowi ,wypadł" kontuzjowany Czarnecki. Najbliższe spotkania o tyle są istotne dla krakowian, gdyż w przypadku dwóch zwycięstw już teraz zapewnią sobie start w play off z drugiej pozycji, gdyż mają lepszy bilans bezpośrednich spotkań z bytomską Polonią.
Roland Garros - czy Świątek uźwignie presję?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?