Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Najwyższy czas na zasadzenie cebuli

Dorota Dejmek
A czy ty kopiesz grządki pod cebulę?
A czy ty kopiesz grządki pod cebulę?
Październik to wyjątkowo pracowity czas dla ogrodników. Wiele wysiłku trzeba włożyć, aby rośliny dobrze przezimowały i już od pierwszych wiosennych dni ogród rozkwitł feerią barw i świeżą zielenią.

Na pierwszy ogień idą rośliny cebulowe. Do połowy października możemy sadzić cebule przebiśniegów, tulipanów, czosnków ozdobnych, kosaćców cebulowych, cebulic, szafirków, śniedków, lilii, a także bulwy krokusów. Aby ułatwić im przetrwanie zimy, po pierwszych przymrozkach miejsca, gdzie są posadzone, przykrywamy 3-centymetrową warstwą kory lub torfu.

Jest to także ostatni moment na wykopanie cebulek roślin niezimujących w gruncie: mieczyków, galtonii, acidanter, eukomisów. Po pierwszych przymrozkach wykopujemy begonie bulwiaste, dalie i pacioreczniki, przycinając ich pędy na 10-15 cm. Kiedy karpy dalii i pacioreczników oraz bulwy begonii po kilku dniach przeschną, umieszczamy je w skrzynkach, przysypując torfem lub korą. Zimować powinny w chłodnych i ciemnych pomieszczeniach.

W październiku sadzimy także większość drzew i krzewów liściastych, zarówno owocowych, jak i ozdobnych, zwłaszcza tych zakupionych z odkrytymi korzeniami. Jeśli nie mamy czasu, aby od razu je posadzić, konieczne jest zadołowanie, czyli tymczasowe zagłębienie korzeni roślin w płytkim dołku.

Sadzonki drzew i krzewów kupujemy pozbawione liści, a w przygotowany do sadzenia już na stałe dołek warto wsypać trochę kompostu lub ziemi ogrodniczej. Po posadzeniu, rośliny starannie podlewamy. W tym miesiącu sadzimy również róże - zdążą się do zimy ukorzenić i wiosną w pełni rozpoczną wegetację. Wybieramy stanowiska słoneczne i osłonięte od wiatru. Gleba powinna być wilgotna, piaszczysto-gliniasta o dużej zawartości próchnicy. Ziemię przekopujemy na głębokość około 40 cm, mieszamy ją z nawozem przeznaczonym dla róż lub kompostem. Róże sadzimy po dwóch tygodniach od przygotowania miejsca, a po posadzeniu usypujemy wokół nich kopczyk ziemi o wysokości 20 cm.

Rośliny, zwłaszcza jednoroczne, zakwitną na wiosnę znacznie wcześniej, jeśli posiejemy je w październiku. Siejemy zatem czarnuszki, nagietki, ostróżki, ubiorki, chabry, dimorfoteki, eszolcje, kochie, kosmosy, maki, gipsówki. Siewki, które pojawią się jeszcze przed nastaniem przymrozków, troskliwie okrywamy na zimę gałązkami roślin iglastych.

Październik to dobry miesiąc na dzielenie i sadzenie bylin. Jeśli więc chcemy mieć w ogrodzie np. konwalie ogrodowe, ich kłącza powinniśmy posadzić właśnie teraz. Kłącza sadzimy dwa centymetry pod ziemią, w odstępach 3-4 cm, w miejscach półcienistych lub zacienionych.

Pożegnaliśmy się już z roślinami jednorocznymi, ale przecież powrócą w przyszłym roku. Dlatego miejsca, w których rosły, już przygotowujemy do następnego sezonu. Po wykopaniu pozostałości roślin, usuwamy także chwasty i spulchniamy glebę. Do nawożenia wykorzystujemy nawóz organiczny - obornik lub nawozy mineralne. Jesienią nie stosujemy nawozów azotowych, bowiem przedłużają one okres wegetacji roślin.


Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto