- Tuż po godzinie 14.00 wychodziłem z siedziby redakcji, gdy zobaczyłem, że Ariańską jedzie olbrzymia ciężarówka - pisze w swoim artykule wysłanym za pomocą aplikacji MoDO nasz dziennikarz Aleksander Glowania. - Wtedy kierowca skręcił, jadąc od ulicy Lubicz, w prawo, w ulicę Topolową. I zaczęły się problemy...
Gdy usiłował skręcić, na drodze stanęły mu zaparkowane wzdłuż obu ulic samochody. - Najpierw omal nie staranował stojącego przy Ariańskiej samochodu, potem naczepą ominął dosłownie o centymetr zaparkowane auto przy Topolowej - opisuje sytuację dziennikarz.
Najwięcej trudności przysporzyło jednak tureckiemu kierowcy małe clio, którego kierowca stanął tuż przy przejściu dla pieszych. TIR blokował drogę przez około pół godziny. Dopiero wtedy czterem mężczyznom udało się wrzucić clio na chodnik.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?