Mikrowyprawa, odsłonięcie tablicy i piknik na Zakrzówku w Krakowie. W ramach projektu "Dzikie jest dobre" odtwarzają motylową łąkę

W marcu organizatorzy wydarzenia wspólnie z mieszkańcami usunęli z łąki śmieci. Następnie w czerwcu wyrywali ręcznie obcą nawłoć późną, która porastała łąkę.

- Działanie tu podjęte można z powodzeniem prowadzić na innych terenach łąkowych. Przyczyniają się one niewątpliwie do poprawy stanu krakowskiej przyrody. Dzięki temu wiele gatunków, np. zagrożonych dziś motyli modraszków, ma szansę powrócić na krakowskie łąki - tłumaczy Fundacja Dzieci w Naturę.

Całe bogactwo i walory tej łąki organizatorzy wydarzenia ukazali na pamiątkowej tablicy edukacyjno-informacyjnej. Zaproszenie na to wydarzenie skierowane jest do mieszkańców dzielnicy Dębniki: rodzin, dużych i małych odkrywców natury na Mikrowyprawę w Dzikie - eksplorację dzikiej przyrody Krakowa w sobotę 17 grudnia. Następnie odbędzie się piknik.

Organizatorzy wydarzenia zwracają uwagę, że będzie czas na wiele radości, swobodnej zabawy, poznanie lasu, zdobycie wiedzy i przyrodniczych ciekawostek. - A przede wszystkim wspólne bycie w przyrodzie miasta i jej bezpośrednie doświadczanie, w którym będziemy Wam towarzyszyć i odkrywać jej niezwykłości. Nasze mikrowyprawy to też solidna dawka witaminy "N", której tak bardzo potrzebujemy teraz dla zdrowia naszego i dzieci - dodają.

Warto być przygotowanym na zimowe już warunki i swobodną zabawę dzieciaków - tzn. zaopatrzyć się w wygodne, ciepłe i nie przemakalne ubranie, koniecznie zapasowe rękawiczki. Weźcie też ze sobą wodę do picia i przekąskę, a na piknik może przydać się własny kubeczek.

Wstęp wolny, ale jest ograniczona liczba miejsc - zapisy wyłącznie przez formularz zgłoszeniowy: https://forms.gle/T4NdUMXTCHvy1daw5

W razie bardzo złych warunków atmosferycznych (ulewa, wichura) organizatorzy zastrzegają sobie prawo do odwołania wydarzenia i przeprowadzenia go w innym terminie. Wówczas na nowo będą zbierane zapisy.

Organizatorem Mikrowyprawy w Naturę jest Fundacja Dzieci w Naturę w ramach projektu „Dzikie jest dobre” realizowanego wraz z Ogólnopolskim Towarzystwem Ochrony Ptaków w z dotacji programu Aktywni Obywatele – Fundusz Krajowy finansowanego przez Islandię, Liechtenstein i Norwegię w ramach Funduszy EOG.

- Po późnozimowym koszeniu i uprzątnięciu pokosu (resztek skoszonych roślin, które mogłyby łąkę przenawozić), łąka znów zaczęła tętnić życiem. Wiosną zakwitły turzyce. Pojawiły się też jaskry, kukliki zwisłe czy knieć błotna. Z okolicznych krzewów dobiegał śpiew pokrzewek cierniówek, które powróciły z zimowisk - informuje fundacja

Już w pierwszym roku po podjęciu działań w runie łąki było widać liście krwiściągu lekarskiego, na którego bardzo czekaliśmy, bo jest on rośliną żywicielską zagrożonych motyli modraszków. Te pojawiły się tu dopiero latem, ale już wiosną można było zauważyć inne gatunki motyli.

Niektóre występujące tu rośliny są niezbędne do rozwoju motyli modraszków, w tym 4 gatunków chronionych, które na tej łące występują. Wskutek zaniku koszenia na łące zaczęły się pojawiać niechciane tu gatunki, chcemy je usunąć by przywrócić zbiorowisko roślinne łąki zmiennowilgotnej. Wyczekiwany jest powrót gatunków, takich jak: krwiściąg lekarski, kosaciec syberyjski (fioletowy irys znany z twórczości wielu malarzy), krwawnica pospolita, rdest wężownik, a może w przyszłości pełnik europejski, który kilkadziesiąt lat temu kwitł tu masowo.

To ważne by wspomnieć, że koszenia są niezbędne dla utrzymania odpowiedniej kondycji łąk. Inaczej łąka na której zaniechano użytkowania zaczyna zarastać, a następnie nawet pokrywać się krzewami i drzewami - mówi fundacja.

"W “Dzikie jest dobre” pokazujemy, że wiele negatywnych trendów niszczenia przyrody w mieście możemy odwrócić, jeśli tylko będziemy uważniejsi, wrażliwsi na otoczenie i wspólnie podejmiemy skuteczne działania na rzecz lokalnej przyrody. Partnerem odtwarzania łąki na Zakrzówku jest Zarząd Zieleni Miejskiej w Krakowie, który będzie kontynuował zainicjowane przez nas działania ochronne" - opowiadają organizatorzy mirkowypraw.