Marsz Wyzwolenia Konopi w Krakowie: "Sadzić, palić, zalegalizować!" [zdjęcia, wideo]

Tak było rok temu: Marsz Wolnych Konopi: Mimo zakazu, przeszli ulicami Krakowa

- Więcej osób ginie skacząc z szóstego piętra, niż od palenia marihuany, a nikt nie zabrania stawiania szóstego piętra w budynkach - mówił do maszerujących Janusz Korwin Mikke. - Moja propozycja hasła to "zabronić zabraniania", niech każdy sam wybierze, co jest dla niego dobre, a niech nie decyduje o tym państwo - dodał polityk.

W marszu, jaki 29 kwietnia o 17.30 ruszył z Błoń, przeszło ok 1200 osób. Z okrzykami na ustach i transparetnami w rękach przeszli ul. Piłsudskiego i dalej plantami i ul. Sienną weszli na Rynek.

Zobacz wideo Dziennikarza Obywatelskiego z Marszu

"Sadzić, palić, zalegalizować!" to główne hasło wydarzenia, ale pojawiły się też humorystyczne analogie do wydarzeń spod krzyża: "Gdzie jest liść?!" i "Ten liść to apel do władzy i do społeczeństwa", a także 'Zmień dealera na rolnika".

Na zakończenie marszu, organizatorzy i Janusz Palikot złożyli na ręce policji w komistariacie przy Rynku Głównym, petycję "Stop bezprawiu". Domagają się w niej m.in. zaprzestania policycjnych "łapanek" osób posiadających przy sobie marihuanę, i przeszukiwań mieszkań, w myśl przestrzegania prawa i szanowania standardów demokratycznych państwa prawa, zapisanych w Konstytucji.

Czytaj też:

• Słupsk: Plantacja marihuany zlikwidowana przez CBŚ

• Policja: Narkotyki w miasteczku studenckim

• Jestem przeciwny legalizacji narkotyków [felieton]